Data: 2001-01-25 22:16:47
Temat: Re: przemoc w malzenstwie...
Od: "Paulo" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
co prawda nie bardzo moge zrozumiec, jak mozna chciec zyc z taka osoba
[gdybym byl kobieta, to juz pierwszy przypadek bezspornej przemocy fizycznej
lub narastajaca przemoc psychiczna bylyby dla mnie wystarczajacymi powodami
do rozwodu lub separacji - w w ogóle, gdyby ludzie zdecydowanie reagowali od
razu na takie sytuacje, osrodki pomocy dla ofiar przemocy w rodzinie nie
mialyby co robic], ale ludzie faktycznie sa rózni, wiec pominmy to
tak czy inaczej nie mozna tego akceptowac, bo to jest zle dla ofiary [to
oczywiste], ale jest równiez zle dla kata, poniewaz wybaczanie najczesciej
nie powoduje przemiany wilka w baranka, tylko dalsze rozzuchwalenie
w sytuacji, gdy przemoc jest juz od jakiego czasu tolerowana, musi mimo to
nastapic w pewnym momencie jakis przelom - zwykle zona ma jakichs meskich
krewnych: maja swietna okazje wykazac sie solidarnoscia rodzinna,
interweniujac [nie ma nic gorszego niz ukrywanie fakty wystepowania przemocy
przed rodzenstwem czy rodzicami - malzenstwo nie moze cieszyc sie
nietykalnoscia we wszystkich okolicznosciach].
jesli to mozliwe, nalezy chronic sie u rodziny, a stosujacy przemoc musi
zapracowac na powrót do status quo ante
jesli nie ma sie takich krewnych, ofiara musi znalezc innych sojuszników,
którzy mogliby wywrzec presje na stosujacego przemoc
jesli nie ma takich sojuszników, a ofiara nie chce sie odwolywac do policji
[albo przemoc przybiera na tyle subtelne formy, ze policja nie mialaby
podstaw do interwencji], to nalezy bronic sie samemu, przy czym formy obrony
zaleza od konkretnej sytuacji
w kazdym razie, nie wolno dopuscic do sytuacji, gdy przemoc staje sie do
pewnego stopnia normalna koleja rzeczy, bo to niszczy ofiare i demoralizuje
do reszty kata
gdybym znal konkretna sytuacje, byc moze móglbym skomentowac ja konkretniej,
ale to dopiero za trzy dni, bo do niedzieli bede 'poza zasiegiem'
pozdrawiam
p.
Uzytkownik "reisd001" <g...@t...de> napisal w wiadomosci
news:3A70A2C7.2968F0CD@t-online.de...
>
>
> Paulo schrieb:
>
> > masz na mysli prewencje przemocy,
> > czy przeciwdzialanie przemocy juz doswiadczanej?
> >
> > p.
> >
>
> tak dokladnie mi o to chodzi, co robic, jesli doswiadcza sie takiej
> przemocy ze strony osoby, z ktora mimo wszystko chce sie zyc
> gosia
>
>
|