Data: 2001-07-26 09:36:22
Temat: Re: przyjaźń a stosunki słuzbowe
Od: "psychoLamer" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Valérie" <
> to sie nazywa doswiadczenie i tyle
> monopolu na madrość zyciową nikt nie posiada :)))
t aaaaa k aaaaaa g ł uuuuuuu p i aaaaaaaa już nie jeeestem
tra-la, la la...
;)))
back to Andy:
w przyjaźni tak bywa.
okresy 'zastoju' zdarzają się...
i tolerujemy je, przyjaźń jest mądrzejsza niz miłość.
zobacza jak chętnie wraca się do starych przyjaźni !!!
[ nie zapomnij o 'od-setkach' ;)
psychoLamer
ps. tu sie nie popisałem, a robota stygnie...koniec.
|