Data: 2006-05-12 20:53:52
Temat: Re: "przyklad" dla spoleczenstwa
Od: "Justyna N" <c...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krzysztof Grodon" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e42qga$5ln$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
>
>>> PS. Co to jest "czestotliwosc zgonow noworodkow"?
>> W zależności od interpretacji ilość zgonów noworodków(od porodu do mniej
>> więcej 3 tygodnia życia) na 100 ew.1000 prawidłowych ciąż lub ilość
>> zgonów wśród zdrowych noworodków w danym przedziale czasu lub też
>> poprostu ilość zgonów wśród noworodków na 100 ew. 1000 urodzeń.
>
> Cos dzwoni ale gdzies daleko...
> Ja wiem dobrze, co to jest wskaznik umieralnosci noworodkow (noworodkiem
> jest gwoli scislosci dziecko do 28 dnia zycia wlacznie a nie "mniej wiecej
> 3 tygodnia"), jest to liczba zgonow noworodkow w stosunku do 1000 zdrowo
> urodzonych (wg WHO "Number of deaths during the first 28 completed days
> of life per 1,000 live births in a given year or period.") i tu nie ma
> zadnej dyskusji z definicjami, prosze tez nie tworzyc nowych.
>
To co napisałam w kwestii "w zależności od interpretacji" to zależy od tego
kto akurat o tym mówi (niestety co "autorytet" to interpretacja-stąd
namnożona ilość moich definicji).
Pozatym dokładne tłumaczenie to "liczba zgonów podczas pierwszych pełnych
dni życia na 1,000 żywych urodzeń w danym roku lub okresie czasu". A nie jak
napisałeś zdrowych, więc chyba jednak nie tak dobrze. (Żywe jednak nie równa
się zdrowe).
Co do reszty wypowiedzi to ja się nie wtrącam. Kłóćcie się między sobą.
--
c...@p...pl
"Życie nieświadome nie jest warte tego,
by je przeżyć"
Sokrates
|