Data: 2003-05-15 19:04:36
Temat: Re: przykre zdarzenie...
Od: Marsel <Marselon@p_czta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kora:
> pamietaj, klin klinem.... znajdz przyjemnego klina
taaaa... nie ma takiego przykrego zdarzenia dla ktorego nie moznaby
znalezc jeszcze bardziej przykrego....
> Użytkownik "symbionista" <....>
> > Dzisiaj mialem bardzo nieprzyjemna sytuacje...
> > Moje pytanie jest nastepujace: czy istnieje
> > jakis skuteczny sposob aby wyrzucic to z pamieci?
> > Wiadomo, ze zawsze pamieta sie najgorsze rzeczy...
> > Ja chcialbym o tym jak najszybciej zapomniec.
> > Prosze Was o rade.
pewnie tak, ale nie wiem na ile jest to oplacalne w dalszej
perspektywie...
Za to jestem nei mal pewien ze rozmawianie o tym pewnie nie spowoduje
rychlego zapomnienia.
ale z drugiej strony... sie tylko zastanawiam, na ile przykrosc tego
zdarzenia jest bezwzgledna a na ile jest tylko wynikiem Twojej
interpretacji.
--
Marsel
|