Data: 2003-08-14 17:38:25
Temat: Re: psycholog
Od: "Ana" <a...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
jbaskab <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "Ana" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:bhgg70$1nr$1@inews.gazeta.pl...
> > chris <c...@w...pl> napisał(a):
> >
> > > Czy ktos moglby polecic jakiegos dobrego psychologa (z Warszawy) od
> spraw
> > > tyczacych sie obsesyjnego uzaleznienia od drugiej osoby?
> > > Z gory dziekuje za pomoc.
> >
> > Czy mozna wiedzieć, od kogo chcesz się uniezależnić?
> > Jeśli od dziewczyny albo chłopaka to wyjdź za maż albo się ożeń. Po paru
> > latach jest duża szansa,że Ci pomoże.
> > Zastanów się też, czy rzeczywiście warto się uniezależnić. To w końcu
> takie
> > przyjemne uczucie i, wierz mi, rzadkie.Czy nie byłoby go żal?
> > Pozdrawiam
> > Ana
>
> ANA!!!!
>
> Proszę!!, nawet tak nie żartuj:(((
> To jest koszmarne uczucie!!!!
> Dla wszystkich: dla uzależnionego, dla osoby będącej narkotykiem, dla osób
> postronnych:((((
Wytłumacz mi, bo nie rozumiem, na czym ta koszmarność polega?
Jakie uciążliwości ponosi ten, kto robi za narkotyk, a postronni?
Ana
PS. Faktycznie żartowałam, jeżeli Cię zabolał mój tekst,przepraszam.
> Aska
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|