Data: 2004-01-04 15:46:43
Temat: Re: pytanie do emigrantow:)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 1 Jan 2004 15:18:17 +0100, "Ewa (siostra Ani) N."
<n...@y...com> wrote:
>Le jeudi 1 janvier 2004 ŕ 15:01:36, Hanna Burdon a écrit :
>
>> Jeszcze a propos emigrantów: czy ktoś może wie, jak zrobić z jedynych
>> dostępnych na północy Anglii ogórków (takich dużych, z gładką ciemnozieloną
>> skórką) porządne ogórki kiszone, biorąc przy tym pod uwagę, że nie dostanę
>> też ani liści chrzanu, ani kwitnącego kopru? Raz próbowałam (pokroiłam
>> ogórek w kostkę), ale wyszło takie paskudne, że wyrzuciłam prosto do śmieci.
>
>Niestety wydaje mi sie ze to niemozliwe, ogorki musza chyba byc
>kiszone w calosci, wiec trzeba by te "weze" kisic w beczce (tam by sie
>zmiescily ;-)
>
>Nie macie w sezonie (maj - czerwiec) ogorkow na korniszony ? Te ogorki
>maja "normalne" rozmiary i swietnie sie kisza...
>
>
>Ewcia
nie ma malych ogorkow. czasem widywalam mniejsze (ale nie takie
tycie jak korniszony) jako ridge cucumbers, sprzedawaly sie na
sztuki i sztuka kosztowala, w przeliczeniu, ok 3 zlotych.
trys
K.T. - starannie opakowana
|