Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!news.onet.pl!news.memax.krakow.pl!news.cyf-kr
.edu.pl!not-for-mail
From: "Mefisto" <o...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: pytanie do facetow
Date: Mon, 20 Aug 2001 10:48:42 +0200
Organization: Academic Computer Center CYFRONET AGH
Lines: 43
Message-ID: <9lqj2t$dap$1@info.cyf-kr.edu.pl>
References: <9lp9gn$ee5$1@news.tpi.pl> <9lphld$c94$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
<9lqh70$jjq$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: krd1.ies.krakow.pl
X-Trace: info.cyf-kr.edu.pl 998297501 13657 149.156.54.151 (20 Aug 2001 08:51:41 GMT)
X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 20 Aug 2001 08:51:41 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6600
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6600
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:97625
Ukryj nagłówki
Tak sobie porównałem to:
> A na czym ma polegac?Maja dwoje dzieci.Umowa byla taka ze on pracuje
ona
> zajmuje sie domem i dziecmi.Co ma jeszcze robic?Odwalac mu co drugi
dzien
> taniec przy drazku?Magda.
z tym:
> No wlasnie a co z jej zainteresowaniami?Ona lubi tanczyc,on
nienawidzi.Samej
> isc na dyskoteke niby nie wypada.Razem ciezko gdzies wyjsc bo nie
maja z
> kim zostawic dzieci.Czyli jak to ma byc ,on ma sobie szalec ,a ona
starzec
> sie w domu przytloczona obowiazkami?
I tym:
> po pracy zamiast pomieszkac w domu i pobyc z kobieta gdzies
> wychodzi,najczesciej z kolegami(zakladam,ze nie ma w jego zyciu
innej
> kobiety).
> Jego partnerka jest pracowita,gosc ma codziennie podstawiony obiadek
pod
> mordke,zrobione kanapeczki do pracy,uprane,posprzatane,w domu nie
musi robic
> nic.W lozku tez sielanka.
I tak się zastanawiam, co właściwie oni oboje mają ze sobą wspólnego?
Zupełnie rozdzielne życie, zupełnie odmienne zainteresowania.
Jak była układana umowa na życie? Bez żadnej możliwości korekty? Jak
choćby w wypadku choroby? Co znaczy, że jej nie wypada wyjść samej? Co
znaczy, że on nie musi nic w domu robić? Jakie mają wspólne tematy do
rozmów?
Dziwny układ.
Pozdrowienia
Mefisto
|