Data: 2004-09-16 09:51:23
Temat: Re: pytanie do kobiet , ale nie tylko:)
Od: Dunia <d...@n...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kaszycha wrote:
>
> No to niestety widać- dlatego za Twoją radą niniejszym postem mam zamiar
> kończyć dyskusję.
Ale w tym poscie jeszcze sobie pouzywamy, co nie ?
>>Rozumiem, ze idealem byloby siedzenie z mezem w jednym biurze ?
> Poprzez złośliwości, wycieczki osobiste i obrażanie próbujesz pokazać, że Ty
> i tylko Ty wiesz jak się powinno żyć
ROTFL. Ja tylko pisze, ze moim zdaniem nie ma nic nienormalnego w
fakcie, ze partnerzy spedzaja _czasem_ wolny czas osobno.
Nie oznacza to - co probujesz tu imputowac, ze:
- para w ogole nie spedza wolnego czasu razem
- para nie lubi przebywac w swoim towarzystwie
- partner sie wstydzi swojej drugiej polowki lub swoich kolegow
- ludzie zyja podwojnym zyciem
Mnie by takie wnioski nie przyszly do glowy... a skoro Tobie tak lekko
wyskakuja spod palca, to mniemam, ze Ty lub ktos Tobie bliski mieliscie
przykre zyciowe doswiadczenia, ktore kaza Ci sadzic innych wlasna
miarka. Tyle.
> Ja, osoba traumatyczna, rywalizująca z praca męża i głeboko nieszczęśliwa
> nie mam prawa do wypowiedzenia mojego zadania , a wręcz powinnam chyba się
> leczyć- bo lubię wychodzić z mężem, lubię pić piwo własnie z nim a co gorsza
> z wzajemnością.....
A czy ktos tu pisal, ze nie lubi ?
Oj, nerwy nie wytrzymuja...
> No tak- po prostu zboczenie. Chyba popełnię samobójstwo ( wedle Ciebie
> jestem wystarczająco traumatyczna, prawda?)
Jak to milo, ze wlasnie nauczylas sie nowego slowa. Opisz to w swoim
pamietniku, dobrze ?
> A ja kurcze taka szalona jestem, że mam ochotę. Powinni mnie jednak
> aresztować!!!!!!!
Aresztowac to moze i nie... ale fakt, ze ktos _zawsze_ ma ochote spedzac
czas dokladnie tak samo jak TZ jednak daje do myslenia...
> Pogłebiasz moją traumę.......a równocześnie szokujesz poziomem? Chyba już
> wiem dlaczego - spędzasz czas z Grocholą zamiast z własnym mężem. Nie z
> każdą żoną można się pokazać ... Ale pracuj nad sobą, może po kilnkunastu
> latach się uda!!!!!
I pomyslec, ze to Ty cos tu pisalas o poziomie dyskusji...
Tak czy inaczej, zeby wyzlosliwic sie na poziomie, ktory mnie ruszy,
masz chyba za malo inteligencji... ale cwiczenie czyni mistrza, wiec...
> To, że mamy różne potrzeby nie usprawiedliwia Twojej zajadłości,
> napastliwości i agresywności......
Wlasnie (po czterech miesiacach przerwy) mam okres. Mam nadzieje, ze
chociaz to mnie usprawiedliwi w oczach spoleczenstwa ;)
D.
|