Data: 2004-09-20 06:53:04
Temat: Re: pytanie do mężatek
Od: "Kasiatoya" <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Roch Dz." <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cil1sp$7tb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> nie zmienisz ludzkiej natury
> mezczyzni sa zdobywcami a kobiety tymi zdobywanymi
smiem sie niezgodzic...
ale ja czesto sie nie zgadzam ze stereotypami
> nie usprawiedliwiam mezczyzn, bo wiadomo, ze zaliczaja wszystko co ma
> dziurke i nie ucieka na drzewo
??? przeciez to wlasnie jest usprawiedliwienie
"wiadomo" to im wolno o kobietach nie "wiadomo" wiec sie im nie wolno
szmacic?
ech a mi sie marzy rownouprawnienie takze w kwesti prawa do szmacenia sie
czy nie szmacenia sie...
> to kobiety powinny uwazac komu sie oddaja i to one powinny byc w tym
> przpadku myslacymi istotami
oj czy to twoj narzyczony tak ci naopowiadal?
ze jak on zdradzi to znaczy ze mu wolno bo on nie musi myslec? no bo
wiadomo... on zalicza wszystko bo mu wolno?
> ps :jakbys na wlasne oczy widziala kobiete ktora wpycha sie facetowi do
> lozka, bedac przeswiadczona w dodatku o tym ze facetowi na niej nie zalezy
i
> bedzac pewna ze ja zaliczy, to co bys o niej sobie pomyslala??
nie wiem co bym o niej pomyslala wiem co pomyslalabym o kolesiu ktory nie
chce ale co tam
przeleci zeby nie stacic imagu w oczach takich cnotliwych panien jak ty...
natura ludzi jest taka ze sa istotami seksualnymi czy tego chcesz czy nie i
nie ma tu znaczenia plec
jeszcze raz tu podkresle ze wszystko co piszesz bardzo opiera sie na
stereotypach (zaluje ze stereotypach laskawszych dla panow)
kasiatoya
|