Data: 2004-09-20 08:24:09
Temat: Re: pytanie do mężatek
Od: "Grzech Otnik" <g...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kaszycha <k...@n...pl> napisał(a):
> Ja z pewnością rozwiodłabym się po drugiej.....Pierwsza pewnie działa jak
> trzęsienie ziemi ale można się zmobilizować i coś z gruzów odbudować- może
> nawet trwalszego i lepszego. Ale drugi raz? Nie.
>
> Kaśka
Pewnie masz rację. Tak naprawdę, to chciałem tylko powiedzieć, że niestety
pierwsza zdrada i wybaczenie dla większości kobiet (mężczyzn pewnie też) jest
przede wszystkim sygnałem, że nawet jak się wyda to jakoś się rozmyje. I
skutkuje następnymi. Życzę Ci Kasiu abyś nie miała tego pierwszego razu, a
jeśli już się zdarzy, to nie czekaj na drugi, bo na pewno się doczekasz
Pozdrawiam
Grzegorz
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|