Data: 2004-09-20 08:04:36
Temat: Re: pytanie do mężatek
Od: "Grzech Otnik" <g...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dunia <d...@n...o2.pl> napisał(a):
>
> Nigdy nie zdarzylo Ci sie nauczyc czegos z popelnionego bledu ?
> Mnie - bardzo czesto.
> Z tego, co obserwuje (i to nie tylko w temacie zdrad), jednokrotnie
> popleniony blad nie jest grozny. Wazne, co stanie sie potem.
> Czlowiek albo wyciaga wnioski i juz ani razu nie wdepnie w to samo g***,
> albo stwierdzi, ze jak juz raz postapil wbrew swoim zasadom, to i drugi,
> i dziesiaty raz mu nie zaszkodzi.
> I to jest dopiero niebezpieczne.
>
> D.
>
Błędy, które popełniłem, wiele mnie nauczyły i staram się myśleć "na zapas".
Moja żona niestety zawsze mówi tak: "no tak, wiem że mnie ostrzegałeś ale
stało się, życie toczy się dalej, przestań się już grzebać w tym." I tak za
każdym razem. :))
Dlatego wiem, że należało ją zostawić za pierwszym razem.
Ale wiedzieć a zrobić to dwie różne rzeczy. Wbrew pozorom po trzeciej
zdradzie trudniej się rozwieść niż po pierwszej.
Pozdrawiam
Grzegorz
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|