Data: 2004-09-21 17:53:54
Temat: Re: pytanie do mężatek
Od: "Xena" <t...@l...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kaszycha wrote:
> Użytkownik "Xena" <t...@l...com.pl> napisał w
> wiadomości news:cim4mq$dse$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> In news:cim439$bhg$1@inews.gazeta.pl,
>> Grzech Otnik <g...@g...pl> typed:
>>> Kaszycha <k...@n...pl> napisał(a):
>>>
>> zdradził żonę i ma zamiar związać się z tą kobietą, dla której to
>> zrobił - czy w tej sytuacji kobieta też powinna uważać, że jesli był
>> raz zdolny do pozostawienia rodziny, to ją tez to samo może za kilka
>> lat spotkać, czy wręcz przeciwnie? Oczywiście sytuacja może być
>> odwrotne, że to babka odchodzi z domu i dylematy ma facet.
>> Mam nadzieję, że nie zakręciłam za bardzo i wiecie o co mi chodzi.
>
> Według mnie to wybitnie zależy i od żony i od kobiety dla której ją
> zostawił nie da się tego rostrzygnąć teoretycznie ponieważ każdy
> układ jest inny. Jedno wydaje się prawdopodobne- jesli te kobiety
> będą podobne do siebie charakterem, zachowaniem i emocjami- to
> prawodopodobieństwo pojawienia się za jakiś czas kobiety nr 3-
> potencjalnie rośnie.
Mam wrażenie, że jesli zostawia się żonę dla nowej kobiety (względnie męża)
to jest to całkiem inna osobowość, inny charakter itp. Po co zostawiać to co
się ma i zna, dla czegoś bardzo podobnego a nieznanego?
Pozdrawiam
Tatiana
--
Nie powinieneś oczekiwać miłości, jeśli nie kochasz
/Friedrich Schleiermacher/
|