Data: 2006-01-23 09:11:31
Temat: Re: pytanie do uzytkownikow okien plastikowych...
Od: "Pietrek" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tomek" napisał:
> > Fajnie. I co proponujesz mieszkańcom blokowisk z czasów głębokiej
komuny?
> > (tak niestety mieszka duża część Polaków) Pozostać przy tamych starych
> > oknach. spaczonych, zastrupiałych, z ubytkami stolarki, odłażących od
> muru,
> > nie zamykających się w żadną stronę, nieuszczelnialnycvh na żadne
sposoby?
> > To ja już wolę tę lipę w postaci plastikowych okien.
> > Anka
> >
>
> Nowe drewniane okna
Kiedy kupowałem mieszkanie w starym budownictwie to właściwie nie było o
czym dyskutować, bo stan stolarki był -7 w skali od 1-10 ;) W ogóle się nie
zamykały i brakowało połowy szyby w jednym ze slrzydeł.
Na pewno są łatwiejsze w utrzymaniu i zawszeć to nowe. Głównie chodzi mi o
te "niespodzianki" po montażu nowych.
Drewniane nowe okna to inny temat. Drewno zawsze będzie "pracowało" w
odróznieniu od plastiku i z tego co było pisane kilka postów wcześniej po
kilku latach dzieją się dziwne rzeczy.
Pietrek
|