| « poprzedni wątek | następny wątek » |
121. Data: 2008-01-27 19:21:12
Temat: Re: bylo Re: Żegnam Was -> grupa moderowana
Użytkownik "tomek wilicki" >
> Cancer, vide post do Iwon(k)i - ludzi, którzy oskarżają publicznie
> bliźnich
> i nie potrafią swojego oskarżenia uzasadnić, wrzucam do wora z
> napisem "bydło". Są tam ludzie piszący np że podszywam się pod lekarzy,
> ludzie twierdzący że udzielam szkodliwych rad, ludzie wydłubujący z nosa
> wnioski że nie potrafiłbym przeprosić człowieka skrzywdzonego złą radą - i
> wielu, wielu innych.
Widzisz Panie Wilicki krzyk jest zawsze oznaką słabości, stosowanie obelg
oznaką braku argumentów.
Najprościej rzucać inwektywy, ubliżać, poniżać.
Bydło, czy worek w twoich ustach nie ma tutaj żadnego znaczenia.
Pozujesz tutaj na człowieka skrzywdzonego, a tak naprawdę to ty krzywdzisz
tutaj innych.
Najgorsze w tym jest to, ze nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy.
> Znalazłeś się w tym worze dawno temu, ale zawsze możesz spróbować go
> opuścić. Albo uzasadniając swoje rozliczne sądy na temat bliźnich, albo
> przepraszając za nie. Póki to nie nastąpi - nie mamy specjalnie o czym
> gadać.
Wiesz Pan, panie Wilicki mam zupełnie gdzieś do jakiej klasy mnie
zakwalifikował twój chory mozg.
Mogę tobie jedynie przyrzec, ze będę tutaj ludzi informował o tym kim jesteś
i za kogo starasz sie podawać.
Czy sie to tobie podoba czy nie.
> Zaś co do samych lekarzy, no cóż, przekonałem się, że spory procent z nich
> najzwyczajniej w świecie zachował się jak każdy student - miesiąc po
> egzaminie zapomnieli, czego się nauczyli. A teraz siedzą na stołkach,
> czasem kogoś zabiją (vide młoda dziewczyna która zmarła, bo konowałowi nie
> wpadło do głowy aby przepisać odpowiednie leki osłonowe), czasem
> zastrajkują żeby podwyżki dostać, a na zwrot "wolna konkurencja" dostają
> nerwowej wysypki. Bo wiedzą, że gdyby musieli płacić za swoje błędy w
> sztuce, nie wytrzymaliby na posadzie nawet 2 tygodni. A tak?
Ble ble ble..
W kolo Macieju to samo.
Lekarze chyba nie sa tylko odpowiedzialni za zeszłoroczny śnieg w Polsce i
gradobicie w sierpniu.
Wszystkich bierzesz jedna miara, czarny, zielony czy Mongoł.
Wszyscy w białych fartuchach wrogowie numer jeden Pana Wilickiego -))
żenada.
> Trzymają
> monopol, koledzy po fachu nie skażą ich za "błąd w sztuce" bo sami się
> boją
> że wpadliby w procesie, w efekcie wychodzi teoretycznie że polski lekarz
> myli się kilkaset razy rzadziej niż amerykański.
Ja poczekam Wilicki aż ktoś tutaj Ciebie poda do sadu za te twoje
pseudomedyczne porady.
Cancer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
122. Data: 2008-01-27 20:02:12
Temat: Re: bylo Re: Żegnam Was -> grupa moderowanaCancer wrote:
>
> Ja poczekam Wilicki aż ktoś tutaj Ciebie poda do sadu za te twoje
> pseudomedyczne porady.
no cóż, z głupkami się nie dyskutuje, ich się szczuje psami. Pozostaje
odgrzebać wątek w którym niejaki cancer "uspokoił" człowieka z podejrzeniem
czerniaka złośliwego, choroby przy której godzina zwłoki może decydować o
życiu i śmierci. I zanieść ten wątek do prokuratury. W internecie nikt nie
jest anonimowy.
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
123. Data: 2008-01-27 20:11:31
Temat: Re: pytanie retoryczne> Iwon(K)a wrote:
>
> >
> > dwa juz nie wystarcza ??? :)))
>
> przed chwilą zarzucałaś mi, że "każdemu diagnozuję boreliozę". Nie wiem
> właśnie czy było to celowe kłamstwo, czy po prostu dałaś się komuś
> zmanipulować. Uśmieszki tu nic nie zmienią, przyznaj po prostu że gadałaś
> bzdury i tyle. Przeprosiny nie są wymagane.
jak bedzie mi sie chcialo to policze te boleriozowe porady. W kazdym badz
razie co post od Ciebie to bolerioza, albo witaminy. jak z opty....
>
>
> > Tyle
> > tylko, ze wlasnie Ty znajdujesz w tym glowna przyczyne nieszczesc, tak jak
> > opt znajduja w zlym sklacie diety. Nie widzisz podobienstwa??
>
> Ja główną przyczynę nieszczęść znajduję w tym, co pacjent robi, tudzież do
> czego go lekarze namawiają. Osłabiona odporność na skutek zażywania
> nadmiaru leków, rozhartowania i złej diety powodującej niedobory, rak na
> skutek palenia papierosków, zanieczyszczenia środowiska i żarcia syfu,
> choroby serca od plaszczenia tyłka 24/7, żarcia mięcha i frytek. To jest
> grupa medyczna, więc jak ktoś mówi "często choruję", mówię mu co z tym
> zrobić. I to z reguły działa. Sprawdzone nie raz i nie pięć razy.
no czyli "optymalny" w innym wydaniu....wlasnie o tym pisze. naet tego nei
widzisz. Oni tez sa przekonani o swojej racji. Sa na misji, jak i Ty.
>
> > > btw zyje w kraju cywilizowanym i jeszcze nikt sie nie zajal moja norma w
> > zakresie wit b12.....
> widać nie za to płacisz swoją składkę.
place za bardzo dobre ubezpieczenie. jedno z lepszych w USA. Nie wciskaj kitu
innym nie wiedzac jak naprawde jest.
>
>
> >
> > znaczy gdzie konkretnie najechalam w karczemnym stylu? poprosze o cytat...
> > (argumenty uzylam, tyle tylko, ze ich nie zrozumiales)
>
> a np to że niby każdemu diagnozuję boreliozę, albo to że na wszelkie
> nieszczęścia mam jedną receptę.
i to jest karczemny styl?? moze poucz sie polskich zwrotow.....
> W ten sposób to można rozmawiać na zebraniu
> PiS, z udziałem "ludzi" typu paliwoda, bazyli czy cancer, ale w świecie
> ludzi nieco bardziej ucywilizowanych powinny obowiązywać nieco inne normy
> postępowania. Jak się kogoś o coś oskarża, powinno się ładnie przedstawić
> dowody. Inaczej trafia się do worka z napisem... a sama się domyśl jakim.
jestes tendencyjny,,,,bywaj.
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
124. Data: 2008-01-27 21:21:59
Temat: Re: bylo Re: Żegnam Was -> grupa moderowana
Użytkownik "tomek wilicki"
> no cóż, z głupkami się nie dyskutuje, ich się szczuje psami. Pozostaje
> odgrzebać wątek w którym niejaki cancer "uspokoił" człowieka z
> podejrzeniem
> czerniaka złośliwego, choroby przy której godzina zwłoki może decydować o
> życiu i śmierci. I zanieść ten wątek do prokuratury. W internecie nikt nie
> jest anonimowy.
Ta podejrzeniem czerniaka.
A diagnozę postawił debilny kretyn którego marzeniem było zostać lekarzem.
A niestety został wioskowym głupkiem -))
Cancer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
125. Data: 2008-01-27 21:38:46
Temat: Re: pytanie retoryczneIwon(K)a pisze 27-01-2008 21:11:
>>> dwa juz nie wystarcza ??? :)))
>> przed chwilą zarzucałaś mi, że "każdemu diagnozuję boreliozę". Nie wiem
>> właśnie czy było to celowe kłamstwo, czy po prostu dałaś się komuś
>> zmanipulować. Uśmieszki tu nic nie zmienią, przyznaj po prostu że gadałaś
>> bzdury i tyle. Przeprosiny nie są wymagane.
>
>
> jak bedzie mi sie chcialo to policze te boleriozowe porady. W kazdym badz
> razie co post od Ciebie to bolerioza, albo witaminy. jak z opty....
Jeszcze skurwiele w białych fartuchach, nie zapominaj. I bydło na psm :)
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
126. Data: 2008-01-27 22:05:43
Temat: Re: pytanie retoryczneIwon(K)a wrote:
> jak bedzie mi sie chcialo to policze te boleriozowe porady. W kazdym badz
> razie co post od Ciebie to bolerioza, albo witaminy. jak z opty....
to albo policz, albo zamilknij, OK? Oskarżanie ludzi bez żadnych podstaw to
nie jest już tylko kwestia złego smaku.
>
> no czyli "optymalny" w innym wydaniu....wlasnie o tym pisze. naet tego nei
> widzisz. Oni tez sa przekonani o swojej racji. Sa na misji, jak i Ty.
znaczy co, sugerujesz że nie jest prawdą, iż 80% chorób jest wywołane
czynnikami, których można uniknąć? Niektórych łatwiej, innych trudniej (np
zanieczyszczenie środowiska spalinami), ale fakt jest faktem iż mam tutaj
rację. Yo, zawsze możesz się spierać i np wyjść z tezą, iż nowotwory nie
mają nic wspólnego z paleniem papierosów czy wdychaniem spalin, tudzież że
choroby serca nie mają nic wspólnego z dietą czy stylem życia. Powodzenia
życzę w obronie takich tez.
>
> place za bardzo dobre ubezpieczenie. jedno z lepszych w USA. Nie wciskaj
> kitu innym nie wiedzac jak naprawde jest.
>
i co, nie masz co pół roku badań poziomu B12? To przecież od groma i ciut
ciut chorób może zdiagnozować więc im się opłaca - to po pierwsze, po
drugie kobieta w wieku rozrodczym powinna mieć stale wysoki poziom, z tego
prostego powodu że niski grozi zaburzeniem przy przekazywaniu materiału
genetycznego. A czym to z kolei grozi przy powiedzmy ciąży chyba nie muszę
tłumaczyć.
Dodam, że jedno z droższych nie znaczy jedno z lepszych. Faktem jest, że
poziom poniżej 500 może już źle wpływać na np samopoczucie, ale faktem jest
też, że mało który lekarz zwraca na to uwagę - nie za to im płacą. Za złe
samopoczucie do sądu ich nie podasz, tego że wady genetyczne dziecka
zależały akurat od niskiego poziomu też im nie udowodnisz.
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
127. Data: 2008-01-27 22:07:56
Temat: Re: pytanie retoryczneLM wrote:
>
> Jeszcze skurwiele w białych fartuchach, nie zapominaj. I bydło na psm :)
>
bydła na psm jest dużo (starczy przejrzeć słownictwo w tym wątku, mnie
zresztą nie wyłączając), skurwieli zaś jest w tym kraju pełno,
niekoniecznie w białych fartuchach. Taka natura polaczków. Ale lekarze jako
jedna z nielicznych grup trzymają "sztamę" i skurwiela z ich szeregów
naprawdę ciężko skazać wyrokiem sądu. Jak ktoś nie wierzy, niech porówna
liczbę skazań za błędy lekarskie u nas i w np USA.
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
128. Data: 2008-01-27 22:12:39
Temat: Re: pytanie retorycznetomek wilicki pisze 27-01-2008 23:07:
> Taka natura polaczków. Ale lekarze jako
> jedna z nielicznych grup trzymają "sztamę" i skurwiela z ich szeregów
> naprawdę ciężko skazać wyrokiem sądu. Jak ktoś nie wierzy, niech porówna
> liczbę skazań za błędy lekarskie u nas i w np USA.
A, odpiszę wyjątkowo - czy w polskim prawie karnym występuje
przestępstwo o nazwie "błąd medyczny"?
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
129. Data: 2008-01-27 22:30:05
Temat: Re: pytanie retoryczne(..) Ale lekarze jako
> jedna z nielicznych grup trzymają "sztamę" (...). Jak ktoś nie wierzy, niech
porówna
> liczbę skazań za błędy lekarskie u nas i w np USA.
znow sie odezwal "specjalista"....
tu tez jest sztama. To nie wina sztamy, to wina lezacego w Polsce systemu
prawnego i sadownictwa. Tutaj prawnik nie widzacy interesu w procesie nawet
nie machnie reka. Liczba skazanych mowi wlasnie o systemie prawnym, nie o
sztamie.
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
130. Data: 2008-01-27 22:45:54
Temat: Re: pytanie retoryczneLM wrote:
> tomek wilicki pisze 27-01-2008 23:07:
>
>> Taka natura polaczków. Ale lekarze jako
>> jedna z nielicznych grup trzymają "sztamę" i skurwiela z ich szeregów
>> naprawdę ciężko skazać wyrokiem sądu. Jak ktoś nie wierzy, niech porówna
>> liczbę skazań za błędy lekarskie u nas i w np USA.
>
> A, odpiszę wyjątkowo - czy w polskim prawie karnym występuje
> przestępstwo o nazwie "błąd medyczny"?
A ja spytam - czy robisz coś w celu stworzenia sytuacji, w której lekarz
zabijający człowieka odpowie przed sądem tak, jak powinien odpowiadać? Jest
to teoretycznie w Twoim interesie, znacznie podniesie się szacunek
społeczeństwa do lekarza jako zawodu, do tego nastąpi pewna elitaryzacja,
przez co prawdziwi fachowcy będą zarabiać o wiele więcej.
To jak, działasz coś w tym kierunku?
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |