Data: 2011-11-25 20:08:01
Temat: Re: reakcje paranoika
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 25 Nov 2011 05:25:51 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2011-11-25 03:46, Ikselka pisze:
>
>> Zmartwię Cię: to, które "bierzemy", to wyłącznie kwestia "zapachu" - w
>> rozumieniu chemii między samicą a małym, a niemal identyczna chemia jest
>> znana i dzieje się między zakochanymi.
>> W efekcie tu i tu dwie obce sobie genetycznie osoby wchodzą w głeboki
>> związek.
>> Jeśli ta chemia zawodzi - a tak się zdarza - związek się rozpada.
>
> O, to już nie trwa wiecznie? I można się odzakochać? Szybko zmieniłaś
> zdanie.
Zmieniłam? - od 30 lat nie zmieniam zdania na ten temat. Zawsze pisałam, że
ludzie dorośli sami są winni, kiedy im się rozpada.
--
--
XL
Z kobietami-gwiazdami filmowymi nigdy mi się nie układało. Nienawidzą mnie
za sam wygląd, a więc dałam za wygraną i nie staram się, aby mnie polubiły.
M. Monroe
|