Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: redart - pytania o podstawy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: redart - pytania o podstawy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 585


« poprzedni wątek następny wątek »

181. Data: 2009-08-29 10:03:28

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
>>>>> Stan posiadania nijak się ma do fantazji. No chyba że się
>>>>> takowych nie posiada.
>>>>
>>>> Tak, ciekawe...zastanawiam się, czy jestem normalny? Mam fantazje-
>>>> ale z moją żoną. Ponad 25 lat po ślubie- może to ja powinienem
>>>> się leczyć? Kto wie- może już niedługo stwierdzą u mnie
>>>> schizofrenię bezobiawową?
>>>
>>> Chwalisz się czy skarżysz?
>>
>> I to, i tamto:-)
>>
>> pozdrawiam
>> Chiron
>>
>> wciąż z nadzieją, że napiszesz coś innego, poza szyderczymi
>> komentarzami. Wciąż wierzący, że zniesiesz złote jajo.
>
> Złotym nie rzuci - opamięta się i skrzętnie schowa za pazuchę :-D

Złoto trzeba gromadzić na gorsze czasy.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


182. Data: 2009-08-29 10:03:54

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
>>>> Stan posiadania nijak się ma do fantazji. No chyba że się takowych nie
>>>> posiada.
>>>
>>> Tak, ciekawe...zastanawiam się, czy jestem normalny? Mam fantazje-
>>> ale z moją żoną. Ponad 25 lat po ślubie- może to ja powinienem się
>>> leczyć? Kto wie- może już niedługo stwierdzą u mnie schizofrenię
>>> bezobiawową?
>>
>> Chwalisz się czy skarżysz?
>>
>> Qra
>
> Zazdrościsz, czy się cieszysz?

Pytam.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


183. Data: 2009-08-29 11:30:01

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h76e0n$eo7$1@inews.gazeta.pl...
> Kowalskio wrote:
>
>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:h75rti$dls$3@inews.gazeta.pl...
>>
>>>Chiron wrote:
>>>
>>>
>>>>Muszą przewidywać, że za tym stoi odpowiedzialność za
>>>>powołanie na świat ich wspólnego dziecka- daru bożego.
>>>
>>>
>>>Przepraszam, a skąd wiesz, że wspólne dziecko jest Darem
>>>Bożym a nie... ten teges..., jakby to powiedzieć, no-, że
>>>tak, po prostu, rezultatem procesów biologicznych będących
>>>następstwem rozwoju komórek płodu sprzyjających warunkach
>>>łożyska matki???
>>>
>>>pozdrawiam
>>>vonBraun
>>
>>
>> To, co napisałeś- to biochemiczny aspekt zagadnienia. Ja pisałem o
>> metafizycznym
>> pozdrawiam
>>
>> Chiron
>
> Czy to, co napisałem nie zawiera w sobie żadnego stanowiska
> metafizycznego?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Metafizyka_klasyczna

proszę- znajdź mi go w swojej wypowiedzi- widać go bardzo ukryłeś

pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


184. Data: 2009-08-29 11:34:33

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Szczesiu" <s...@p...pl> napisał w wiadomości
news:h72s8b$gkm$1@mx1.internetia.pl...
>>> Pamiętam ubranego na pomarańczowo chłopaka, który zapytał, jak być
>>> dobrym buddystą? Na co Dalaj Lama spytał, czy urodził się i wychował w
>>> kulturze chrześcijańskiej? Po otrzymaniu odpowiedzi twierdzącej
>>> powiedział temu chłopakowi, że po coś się tu urodził. Chce być dobrym
>>> buddystą? No to niech zostanie dobrym chrześcijaninem.
>>>
>> No i generalnie się zgadzam. Nie tylko Dalaj Lama w ten sposób odpowiada.
>> Widzisz, ja z jakiegoś powodu urodziłem się w rodzinie, w której
>> więcej się dowiedziałem o buddyzmie, niż o chrześcijaństwie. I buddyzm
>> praktykuję. Jest we wspólnotach buddyjskich bardzo wielu
>> ludzi, którzy mówią np. o sobie mniej wiecej tak: "buddyzm pozwolił
>> mi pełniej poznać chrześcijaństwo". Są bardzo konkretne przyczyny, dla
>> których wielu ludzi ma takie doświadczenie.
>
> A być może Dalaj Lama odpowiedział tak, bo uznał, że jeżeli ktoś zadaje
> pytanie "jak być dobrym buddystą" to buddyzm nie jest dla niego i więcej
> pożytku odniesie starając się zostać "dobrym chrześcijaninem" ;)
>
> Faktycznie, praktyka buddyjska mnie samemu pozwoliła lepiej zrozumieć
> chrześcijaństwo, co jest dla mnie dowodem na jej otwierającą moc :)
A ja po przeczytaniu tego pomyślałem, że nie zadałeś sobie trudu poznać
religii, w której się (jak mniemam) wychowałeś- i dlatego tak pokrętną drogą
ją poznajesz (poprzez buddyzm). Mam takie przekonanie, że poznając najpierw
swoją kulturę, religię- łatwo by Ci było poznać np buddyzm

pozdrawiam
Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


185. Data: 2009-08-29 12:10:50

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:712370f2-27b2-457c-85f0-f1f64a9bfa73@z24g2000yq
b.googlegroups.com...
On 28 Sie, 22:15, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> Pisałaś o wychodzeniu
> czasem poza ograniczający krąg. Dalej, śmiało- wyjdź poza "polit-
> gramotkę"-
> zapraszam do otwartej dyskusji, nieskrępowanej jakąkolwiek ideologią,
> marksizmem intelektualnym w szczególności

Slucham??
Wiesz, jestem dosc konkretnym stworzeniem.
Sprecyzuj, co to jest owa polit-gramotka,
jak rowniez, w ktorym miejscu tutejsza dyskusja
krepowana jest przez ideologie, i jakie.

----------------------------------------------------
--------------------------------------

Być może źle Cię zrozumiałem- ale w takim razie proszę o wytłumaczenie:

1. Michał pisze:
> Pierwszy artykuł ledwie przeleciał po temacie opierając się na
> jednostkowym
> przykładzie z aurtopsji i ocenach osób homoseksualnych z klubów.
> Drugi był rzeczywiście wyważony, ale moim zdaniem wyważony perfidnie po
> to,
> żeby w miarę delikatnie ale konsekwentnie zasugerować możliwość leczenia
> homoseksualizmu. :)

Twoja odpowiedź:

Tiaa.
Wiara w cuda w jednym rzedzie z prawem
zachowania gatunku.


zrozumiałem ją jako powielanie mitów ideologicznych o normalności i
nieuleczalności homoseksualizmu. Czy dobrze?

2. Twoja wypowiedź:
"Katolickie linki daje w pelni swiadomie.
Naprawde, im wiecej ROZNYCH postaw
i opinii poznasz, tym latwiej jest wedrowac,
tym precyzyjniej dokonujesz wyborow.
Tym spokojniej zyjesz, dajac, rownie
spokojnie, zyc INNYM."

Co chciałaś napisać w ten sposób pisząc? A jakie miałem dać linki- jak
większość portali niekatolickich albo się nie wypowiada czcząc bożka
świętegospokoju, albo uderzają w polit- gramotny bełkot? Poza tym- jeden z
tych linków był do strony konserwatystów, a nie katolików, czego nie
zauważyłaś.
Chcesz uczciwej dyskusji- no to bardzo proszę, ale uczciwie sięodnoś do
tego, co piszę.

3. Ja napisałem:
> Pewna redaktorka zarejestrowała się
> na serwisie z homorandkami- i wypisała wspaniałości w rodzaju "lizanie
> rowów" ' "złoty deszcz", etc. To wiele mówi o ludziach tej orientacji-
> jakież to romantyczne!:-)

I Twoja odpowiedź:

Powoli zaczynasz zachowywac sie jak rasowy troll.
Cokolwiek, byle polecialo.

Nie wmowisz mi, ze nie wiesz, iz najrozniejsze
perwersje, dewiacje i inne, tak zwane odchyly
od tak zwanej normy, dotycza wszystkich
ukladow, z hetero, jako najliczniejszymi, na czele.
Po co wiec taki naciagany argument?
Zabraklo innych?



Przecież wyraźnie pisałem- w tym wątku także, że zboczone mogą być także
układy hetero. Jednak skoro homo- jest tylko ok.4%, a na ich portalach istny
wysyp tego typu ogłoszeń, to świadczy to chyba o tym, że ta grupa w sposób
szczególny preferuje różne aberracje. Na portalach hetero- jak Ci także
napisałem, ktoś piszący o czymś takim został by wycięty i najpewniej
zignorowany- uznany za trola albo zboczka. Na portalach homo- to norma


dlatego uznałem Twoje wypowiedzi za skrępowane ideologią. Czy się mylę?

serdecznie pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


186. Data: 2009-08-29 12:34:03

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Chiron wrote:
> U�ytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:712370f2-27b2-457c-85f0-f1f64a9bfa73@z24g2000yq
b.googlegroups.com...
> On 28 Sie, 22:15, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> > Pisa�a� o wychodzeniu
> > czasem poza ograniczaj�cy kr�g. Dalej, �mia�o- wyjd� poza "polit-
> > gramotkďż˝"-
> > zapraszam do otwartej dyskusji, nieskr�powanej jak�kolwiek ideologi�,
> > marksizmem intelektualnym w szczeg�lno�ci
>
> Slucham??
> Wiesz, jestem dosc konkretnym stworzeniem.
> Sprecyzuj, co to jest owa polit-gramotka,
> jak rowniez, w ktorym miejscu tutejsza dyskusja
> krepowana jest przez ideologie, i jakie.
>
> ----------------------------------------------------
--------------------------------------
>
> By� mo�e �le Ci� zrozumia�em- ale w takim razie prosz� o
wyt�umaczenie:
>
> 1. Michaďż˝ pisze:
> > Pierwszy artyku� ledwie przelecia� po temacie opieraj�c si� na
> > jednostkowym
> > przyk�adzie z aurtopsji i ocenach os�b homoseksualnych z klub�w.
> > Drugi by� rzeczywi�cie wywa�ony, ale moim zdaniem wywa�ony perfidnie po
> > to,
> > �eby w miar� delikatnie ale konsekwentnie zasugerowa� mo�liwo��
leczenia
> > homoseksualizmu. :)
>
> Twoja odpowiedďż˝:
>
> Tiaa.
> Wiara w cuda w jednym rzedzie z prawem
> zachowania gatunku.
>
>
> zrozumia�em j� jako powielanie mit�w ideologicznych o normalno�ci i
> nieuleczalno�ci homoseksualizmu. Czy dobrze?
>
> 2. Twoja wypowiedďż˝:
> "Katolickie linki daje w pelni swiadomie.
> Naprawde, im wiecej ROZNYCH postaw
> i opinii poznasz, tym latwiej jest wedrowac,
> tym precyzyjniej dokonujesz wyborow.
> Tym spokojniej zyjesz, dajac, rownie
> spokojnie, zyc INNYM."
>
> Co chcia�a� napisa� w ten spos�b pisz�c? A jakie mia�em da� linki-
jak
> wi�kszo�� portali niekatolickich albo si� nie wypowiada czcz�c bo�ka
> �wi�tegospokoju, albo uderzaj� w polit- gramotny be�kot? Poza tym- jeden z
> tych link�w by� do strony konserwatyst�w, a nie katolik�w, czego nie
> zauwa�y�a�.
> Chcesz uczciwej dyskusji- no to bardzo prosz�, ale uczciwie si�odno� do
> tego, co piszďż˝.
>
> 3. Ja napisa�em:
> > Pewna redaktorka zarejestrowa�a si�
> > na serwisie z homorandkami- i wypisa�a wspania�o�ci w rodzaju "lizanie
> > row�w" ' "z�oty deszcz", etc. To wiele m�wi o ludziach tej orientacji-
> > jakieďż˝ to romantyczne!:-)
>
> I Twoja odpowiedďż˝:
>
> Powoli zaczynasz zachowywac sie jak rasowy troll.
> Cokolwiek, byle polecialo.
>
> Nie wmowisz mi, ze nie wiesz, iz najrozniejsze
> perwersje, dewiacje i inne, tak zwane odchyly
> od tak zwanej normy, dotycza wszystkich
> ukladow, z hetero, jako najliczniejszymi, na czele.
> Po co wiec taki naciagany argument?
> Zabraklo innych?
>
>
>
> Przecie� wyra�nie pisa�em- w tym w�tku tak�e, �e zboczone mog� by�
tak�e
> uk�ady hetero. Jednak skoro homo- jest tylko ok.4%, a na ich portalach istny
> wysyp tego typu og�osze�, to �wiadczy to chyba o tym, �e ta grupa w
spos�b
> szczeg�lny preferuje r�ne aberracje. Na portalach hetero- jak Ci tak�e
> napisa�em, kto� pisz�cy o czym� takim zosta� by wyci�ty i najpewniej
> zignorowany- uznany za trola albo zboczka. Na portalach homo- to norma
>
>
> dlatego uzna�em Twoje wypowiedzi za skr�powane ideologi�. Czy si� myl�?
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron



O naukowych linkach była mowa, bo to badanie empiryczne, a nie
fobiczno-ideologiczy bełkot kk. A to twoje linki, to są tylko po to
żeby ludzie pomyśleli, że są jeszcze tacy co ziemię za płaską uważają.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


187. Data: 2009-08-29 13:14:12

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 29 Aug 2009 12:03:28 +0200, Qrczak napisał(a):

> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>>>>>> Stan posiadania nijak się ma do fantazji. No chyba że się
>>>>>> takowych nie posiada.
>>>>>
>>>>> Tak, ciekawe...zastanawiam się, czy jestem normalny? Mam fantazje-
>>>>> ale z moją żoną. Ponad 25 lat po ślubie- może to ja powinienem
>>>>> się leczyć? Kto wie- może już niedługo stwierdzą u mnie
>>>>> schizofrenię bezobiawową?
>>>>
>>>> Chwalisz się czy skarżysz?
>>>
>>> I to, i tamto:-)
>>>
>>> pozdrawiam
>>> Chiron
>>>
>>> wciąż z nadzieją, że napiszesz coś innego, poza szyderczymi
>>> komentarzami. Wciąż wierzący, że zniesiesz złote jajo.
>>
>> Złotym nie rzuci - opamięta się i skrzętnie schowa za pazuchę :-D
>
> Złoto trzeba gromadzić na gorsze czasy.
>
> Qra

Wojenne :>
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


188. Data: 2009-08-29 14:02:30

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Dnia Sat, 29 Aug 2009 12:03:28 +0200, Qrczak napisał(a):
>
>> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>>
>>>>>>> Stan posiadania nijak się ma do fantazji. No chyba że się
>>>>>>> takowych nie posiada.
>>>>>>
>>>>>> Tak, ciekawe...zastanawiam się, czy jestem normalny? Mam fantazje-
>>>>>> ale z moją żoną. Ponad 25 lat po ślubie- może to ja powinienem
>>>>>> się leczyć? Kto wie- może już niedługo stwierdzą u mnie
>>>>>> schizofrenię bezobiawową?
>>>>>
>>>>> Chwalisz się czy skarżysz?
>>>>
>>>> I to, i tamto:-)
>>>>
>>>> pozdrawiam
>>>> Chiron
>>>>
>>>> wciąż z nadzieją, że napiszesz coś innego, poza szyderczymi
>>>> komentarzami. Wciąż wierzący, że zniesiesz złote jajo.
>>>
>>> Złotym nie rzuci - opamięta się i skrzętnie schowa za pazuchę :-D
>>
>> Złoto trzeba gromadzić na gorsze czasy.
>>
>> Qra
>
> Wojenne :>

Na przykład. Więc Pan zrozumie, Panie Chironie, że jaj nie będzie.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


189. Data: 2009-08-29 14:16:50

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h7bcdf$29h$1@inews.gazeta.pl...
>W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>> Dnia Sat, 29 Aug 2009 12:03:28 +0200, Qrczak napisał(a):
>>
>>> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>>>
>>>>>>>> Stan posiadania nijak się ma do fantazji. No chyba że się
>>>>>>>> takowych nie posiada.
>>>>>>>
>>>>>>> Tak, ciekawe...zastanawiam się, czy jestem normalny? Mam fantazje-
>>>>>>> ale z moją żoną. Ponad 25 lat po ślubie- może to ja powinienem
>>>>>>> się leczyć? Kto wie- może już niedługo stwierdzą u mnie
>>>>>>> schizofrenię bezobiawową?
>>>>>>
>>>>>> Chwalisz się czy skarżysz?
>>>>>
>>>>> I to, i tamto:-)
>>>>>
>>>>> pozdrawiam
>>>>> Chiron
>>>>>
>>>>> wciąż z nadzieją, że napiszesz coś innego, poza szyderczymi
>>>>> komentarzami. Wciąż wierzący, że zniesiesz złote jajo.
>>>>
>>>> Złotym nie rzuci - opamięta się i skrzętnie schowa za pazuchę :-D
>>>
>>> Złoto trzeba gromadzić na gorsze czasy.
>>>
>>> Qra
>>
>> Wojenne :>
>
> Na przykład. Więc Pan zrozumie, Panie Chironie, że jaj nie będzie.
>

Zrozumiałem już wcześniej, że złotych nie będzie- tylko takie zmierzłe,
kwaśne:-). No cóż- może kiedyś...

serdecznie pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


190. Data: 2009-08-29 15:16:22

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


No i nadal nie wiem, co to jest polit-gramotka :)

On 29 Sie, 14:10, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> Być może źle Cię zrozumiałem- ale w takim razie proszę o wytłumaczenie:
> 1. Michał pisze:
> > Pierwszy artykuł ledwie przeleciał po temacie opierając się na
> > jednostkowym
> > przykładzie z aurtopsji i ocenach osób homoseksualnych z klubów.
> > Drugi był rzeczywiście wyważony, ale moim zdaniem wyważony perfidnie po
> > to,
> > żeby w miarę delikatnie ale konsekwentnie zasugerować możliwość leczenia
> > homoseksualizmu. :)
>
> Twoja odpowiedź:
> > Tiaa.
> > Wiara w cuda w jednym rzedzie z prawem
> > zachowania gatunku.
> zrozumiałem ją jako powielanie mitów ideologicznych o normalności i
> nieuleczalności homoseksualizmu. Czy dobrze?

Moim zdaniem tamten tekst ciekawie przedstawil temat
homoseksualizmu w powiazaniu z przyszloscia gatunku
ludzkiego. Natomiast pisanie o cudzie uzdrowienia z
homoseksualizmu PRZEZ CHRYSTUSA, do mnie
zupelnie nie przemawia. Z dwoch powodow:
Powod pierwszy: Chrystus jest dla mnie niezwykle
waznym bytem, zyjacym okolo 2000 lat temu,
ktory to byt, swoim istnieniem i dzialaniem,
wywarl wplyw na spora czesc ludzkosci w trakcie
wielu nastepnych, po swoim zaistnieniu, lat.
Ale:
Mowienie, ze uzdrowil kogos tu i teraz, owszem,
w pelni akceptuje jako jeden z pomyslow ludzkich
na zycie, natomiast nie jako FAKT.
Powod drugi: uwazam, ze homoseksualizm nie jest
choroba. Jednoczesnie zas nie czuje sie w zaden
sposob omotana, czy osaczona, tym, co nazywasz
mitami ideologicznymi.
Jestes w stanie to zrozumiec? :)

Ludzie w kazdym temacie dziela sie na co najmniej
dwie opcje: za i przeciw. Tak jest skonstruowany
swiat i bez tego nie byloby jego rozwoju.
Pozwol mi miec swoj poglad na sprawe, tak samo,
jak ja pozwalam Tobie miec Twoj.
Moje uwagi, w Twoim kierunku, nie dotycza
bowiem sedna sprawy, czyli, w tym odcinku
tematu, homoseksualizmu jako choroby lub nie.
W Twoich wypowiedziach dostrzegam wszelako
mnostwo momentow czy argumentow,
naciaganych pod swoje, czyli Twoje, stanowisko
w sprawie.
Takie zachowanie, owszem, jest dla mnie oczywiste.
Jednak trudno mi przejsc obojetnie obok nieprecyzyjnych
uzasadnien, obok malo merytorycznych dowodow czy tez
obok mocno tendencyjnie cytowanych danych, linkow itp.
Rzetelna dyskusja nie polega na wysmiewaniu,
na ironizowaniu lub podpieraniu sie pierwszymi z brzegu
wynikami z wyszukiwarki, choc w ktoryms momencie
zrobilam dokladnie to samo, cytujac tu wyguglane w biegu
linki, w celu pokazania, iz w googlach ZAWSZE znajdziemy
cos na poparcie gloszonych przez siebie tez.

Jednak, w swietle Twoich slow:
jesli nawolujesz do otwartej i nieskrepowanej
dyskusji, zauwaz, ze przeciez i Ty sam nie jestes
wolny od krepujacych Cie ideologicznych wiezow.
Czyli, przyganial kociol garnkowi.
:)
A poza tym:
Dobrze by bylo nie mieszac w dyskusje pojec,
co do ktorych nie mamy stuprocentowej pewnosci.
Twierdze bowiem, ze na dzien dzisiejszy nie ma
podstaw, by wolno nam bylo uwazac niezbicie, iz
homoseksualizm to JEST lub NIE JEST choroba.


> 2. Twoja wypowiedź:
> "Katolickie linki daje w pelni swiadomie.
> Naprawde, im wiecej ROZNYCH postaw
> i opinii poznasz, tym latwiej jest wedrowac,
> tym precyzyjniej dokonujesz wyborow.
> Tym spokojniej zyjesz, dajac, rownie
> spokojnie, zyc INNYM."
> Co chciałaś napisać w ten sposób pisząc? A jakie miałem dać linki- jak
> większość portali niekatolickich albo się nie wypowiada czcząc bożka
> świętegospokoju, albo uderzają w polit- gramotny bełkot? Poza tym- jeden z
> tych linków był do strony konserwatystów, a nie katolików, czego nie
> zauważyłaś.
> Chcesz uczciwej dyskusji- no to bardzo proszę, ale uczciwie sięodnoś do
> tego, co piszę.

STOP!!
Pisze o SWOICH linkach. Nie o Twoich.
Wobec tego wyjasnienia uwazam Twoje zastrzezenia
za niebyle.
Pisze do Globa, ktoremu wole wytlumaczyc jak dziecku.
Moze zechce zrozumiec, moze nie. Ale taki wybralam
sposob komunikowania sie z nim.


> 3. Ja napisałem:
> > Pewna redaktorka zarejestrowała się
> > na serwisie z homorandkami- i wypisała wspaniałości w rodzaju "lizanie
> > rowów" ' "złoty deszcz", etc. To wiele mówi o ludziach tej orientacji-
> > jakież to romantyczne!:-)
> I Twoja odpowiedź:
> > Powoli zaczynasz zachowywac sie jak rasowy troll.
> > Cokolwiek, byle polecialo.
> > Nie wmowisz mi, ze nie wiesz, iz najrozniejsze
> > perwersje, dewiacje i inne, tak zwane odchyly
> > od tak zwanej normy, dotycza wszystkich
> > ukladow, z hetero, jako najliczniejszymi, na czele.
> > Po co wiec taki naciagany argument?
> > Zabraklo innych?
>
> Przecież wyraźnie pisałem- w tym wątku także, że zboczone mogą być także
> układy hetero. Jednak skoro homo- jest tylko ok.4%, a na ich portalach istny
> wysyp tego typu ogłoszeń, to świadczy to chyba o tym, że ta grupa w sposób
> szczególny preferuje różne aberracje.

Sam wstawiasz slowo CHYBA.
:)
Dla mnie to nie jest dowod w sprawie.
Natomiast wiem, ze wystarczy wejsc na jakiekolwiek
tematyczne, heteryczne, podkreslam, stronki pod
haslem seks, czy erotyka, aby WSZEDZIE
znalezc te zainteresowania, ktore przypisujesz
wylacznie homoseksualistom.

> Na portalach hetero- jak Ci także
> napisałem, ktoś piszący o czymś takim został by wycięty i najpewniej
> zignorowany- uznany za trola albo zboczka.

Dopoki nie przeprowadzimy tego typu
doswiadczenia, nie mozemy pisac o tym
w trybie konkretu i pewnika.

> dlatego uznałem Twoje wypowiedzi za skrępowane ideologią. Czy się mylę?

Z reguly rzadko wchodze w dyskusje takie,
jak niniejszy temat, przede wszystkim dlatego, ze
nie istnieje cos takiego, jak stuprocentowa pewnosc,
jak niezbite dowody, jak obiektywna ocena.

Jesli chciec nazwac MOJE prywatne poglady
mianem ideologii, to tak. Moje wypowiedzi
beda skrepowane. Moimi pomyslami na zycie.
Moimi przemysleniami. Moimi zasadami.

Jednak:
Doskonale wiemy, ze WSZYSCY nurzamy sie
w podobnym sosie memow.
Bezczelnoscia z mojej strony byloby stwierdzenie,
ze sama to wszystko wymyslilam :)
Te zasady, pomysly na zycie, i tak dalej.

Na tej podstawie twierdze, ze blednie oceniasz
INNE postawy innych ludzi jako skrepowane
ideologiami.

CBDU

:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 18 . [ 19 ] . 20 ... 30 ... 59


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: redart - pytania o podstawy
dobranoc
Dla Vilar
DLA AISZY
PANTA REI

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »