Data: 2008-10-28 00:40:27
Temat: Re: robić raban czy dać spokój?
Od: "Xena" <x...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości:49060e6e$...@n...home.net.pl,
Harun al Rashid <a...@o...pl> napisał(a):
> Użytkownik "medea"
>>
>> Nic nie dośpiewuję. Aż sobie wróciłam na początek, żeby sprawdzić,
>> czy coś wymyśliłam:
>>
> Trzeba było całość znaleźć.
>
>> Xena pisze:
>>
>> "Ale teraz, jak dowiedziałam się, że pani nie było przez 2 tygodnie
>> (dzieci miały zastępstwa), bo uczyła w Niemczech jakies niemieckie
>> dzieci, to nie wiem, czy zdzierżę..."
>>
> I dalej, tez Xena, na pytanie o dowody:
> "Nie mam żadnych dowodów. Plotka to raczej nie, bo pani tak
> powiedziała dzieciom, nie mają tej informacji z magla."
>
> Odniosłam się wcześniej do tego, co się mówi dzieciom, teraz tylko pod
> rozwagę: urlop okolicznościowy bezpłatny (bo w przypadku
> wypoczynkowego jakiekolwiek pretensje o sposób jego spędzienia tracą
> rację bytu) oznacza stratę połowy dochodów z miesiąca.
Zaraz zaraz - nauczyciele urlopu nie mogą brać sobie tak kiedykolwiek chcą -
kobita wiedziała o tym zostając nauczycielką - więc nie zgadzam się z Tobą
tu.
pozdrawiam Tatiana
--
Miłość jest prawie tak rzadka jak odwaga życia
/Henryk Ferdynand Kaden/
|