Data: 2002-01-08 14:07:33
Temat: Re: robicie w domu pieczone ziemniaki?
Od: "Bee Jay" <n...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Rena" <r...@p...pl> napisał(a) /wrote/ ...
> uwielbiam pieczone ziemniaki. wrzucam je na blache, nastawiam piekarnik na
> maxa (300 stopni) i pieke rowno 60 minut. wychodza zawsze idealnie. jem je
w
> ogromnych ilosciach z sola (i przy tym chudne :), a czasem jako
> ekstrawagancje dodaje maselko czosnkowe czy jogurt z koperkiem i to jest
> miodzio....
Witam po raz pierwszy na grupie!
Czytuje ją od kilku tygodni i jestem zachwycony ilością (i jakością) super
przepisów jakie tu można znaleźć. Wkupne będzie nieco później, muszę
dopracować któryś ze swoich ulubionych przepisów do postaci pisanej. Tyle
tytułem wstępu.
Też uwielbiam ziemniaki (właściwie w każdej postaci - odziedziczyłem to w
genach po dziadku) i czasem robię właśnie pieczone w piekarniku. Najlepsze
są z solą i odrobiną (prawdziwego) masła. A do popicia kefir lub zsiadłe
mleko.
> kocham jesc ziemniaki, nienawidze za to ich obierac, do tego stopnia, ze
> kupilam w telezakupach urzadzenie do obierania ziemniakow. 1 nozyk mial
> starczyc na 300 kg ziemniakow, u mnie sie calo urzadzenie popsulo po 3
> ziemniakach :)))
Czyżby to "słynne" urządzenie przypominające kieszonkową tokarkę. Na oko
wygląda bardziej na te 3 sztuki niż 300kg. Niestety te telewizyjne wynalazki
są chyba jednak kiepskie. Niedawno dostałem w prezencie super-multi-mixer i
nawet rzodkiewek nie chciał poszatkować. :-) Więcej go nie używałem. A do
obierania ziemniaków służy u mnie w domu przedwojenny "wynalazek" o swojsko
brzmiącej nazwie mama.
Pozdrawiam,
Bolek J. or Bee Jay
***********************************
e-mail: n...@k...net.pl
|