Data: 2004-05-13 16:03:35
Temat: Re: rofl
Od: Michal <m...@s...nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
Our newsgroup friend annaklay wrote:
> Fajnie dyskutujesz:-) Tyle, ze wyglada na to iz nie bardzo jednak znasz
> temat ktorego adwokatem sie starasz byc:-)
Nikt nie zna niczego "idealnie" :) Zresztą- mam wrażenie, że dokładnie
tematu znać nie muszę, aby umieć oddzielić pomysł na dietę od ideologii
i zapatrywań na inne sprawy, niezwiązane bezpośrednio z dietą.
> Widze ze jestes przekonany ze kwasniewski wymyslil nadzwyczajna diete.
On nie on, nieistotne.
Dieta niskowęglowodanowa jest na pewno dietą- dobre
określenie- nadzwyczajną. A także kontrowersyjną, nie do końca zbadaną,
dającą ogromne nadzieje, prostą, tanią, solidną i posiadającą wiele
praktycznych zalet.
> A moze jednak to dla ciebie jest cos nowego?
> Poza tym widze, ze nie zdajesz sobie tak naprawde sprawy z tego jak daleko
> twoja dieta odbiega od tej ktora kwasniewski nazywa optymalna:-)
Poza tym widzę, że chyba nie przeczytałaś wszystkich moich postów, mało
tego- raczej nie przeczytałaś postu wprowadzającego do tej dyskusji,
tworzącego ten ogromny wątek.
Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że optymalny nie jestem i choć mogę
się tak nazwać, bo.. mogę :) , to jednak tego nie zrobię. Proporcje w
mojej diecie przypominają zdecydowanie bardziej te "antymiażdżycowe" i
"sportowe" niż optymalną. To tyle na temat "samoświadomości" co do
mojego odżywiania.
> Diety ktora ty stosujesz kwasniewski nie zaleca, a nawet ja krytykuje:-)
Jaki to ma związek z tym, że mam prawo uważać diety low carb za badzo
ciekawe i korzystne? Stosuję taką a nie inną dietę, bo takie mam
wymagania- pisałem już o tym. :) Pisałem także, że z chwilą, kiedy
przestanę uprawiać sport, przejdę na dietę niskowęglowodanową.
> Twoi ulubieni optydyskutanci jak widze nie probowali cie nawet wyprowadzic z
> bledu, a nawet wrecz przeciwnie:-)
Znów słabo widzisz, dyskutowałem z Krystyną Opty, nigdzie nie przyznała,
że jestem optymalny. Natomiast tak łatwo jest kogoś atakować, i próbować
dać mu w dupę przy każdej okazji, a nawet wręcz przeciwnie, nie? :))))
Swoją drogą sprawa ze znaczeniem IG na diecie niskowęglowodanowej jest
śmiesznie prosta i dziwię się, że niektórzy nie potrafią tego zrozumieć.
> Jesli ci cos za jakis czas nie wyjdzie z ta dieta , to niestety sam bedziesz
> sobie winien:->
Nikogo nie będę podawać do sądu za to, że stracę zdrowie z własnej winy.
Póki co, po roku takiego odżywiania wyniki są książkowe, samopoczucie
także.
> Z tego co piszesz o twoim sposobie odzywiania wynika ze stosujesz
> prawdopodobnie tzw. diete amerykanska z 1972 lub 1978 r.
Czy to była dieta przeznaczona dla sportowców?
--
Mike
|