Data: 2009-07-27 22:56:02
Temat: Re: rola ojca
Od: "Aicha z haremu ;\)" <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" napisał:
> >> >>> i jeszcze tak ze swoich obserwacji: dziewczyny, które nie
> >> >>> miały ojca- swoim zachowaniem sprawiały, że chłopcy
> >> >>> chętnie obdarzali je epitetem: "dzika"
> >> >> dzika?
> >> > Właśnie, też bym chciała wiedzieć, w jakim znaczeniu. Czemu
> >> > - wyjaśnię po ew. odpowiedzi.
> >> Może, że ojciec to dzik po prostu. No bo chyba nie, że
nieoswojona.
> > To nie jest temat do żartów - przynajmniej dla mnie.
> Nie wiedziałem, że wywoła to tyle emocji.
Michał po prostu jaja sobie robi gdzie popadnie :)
> Dzika- bo bała się chłopców- cała zagadka. Może nie najlepsze
> określenie, ale kilka razy je w życiu słyszałem w stosunku do takich
> dziewczyn.
OK, mnie też tak nazywano w podstawówce, a ojca miałam. Tylko chyba
coś w relacjach szwankowało i szwankuje do tej pory... Dogryzę się i
do tego...
--
Pozdrawiam - Aicha
|