rosół z kury

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2005-10-27 12:42:40

Temat: rosół z kury
Od: "Sławek Cierpiała" <b...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Poszukuje fajnego przepisu na rośół z kury

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-10-27 13:22:49

Temat: Re: rosół z kury
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 27 Oct 2005 14:42:40 +0200, "Sławek Cierpiała"
<b...@v...pl> wrote:

>Poszukuje fajnego przepisu na rośół z kury
>

To idz sobie szukac gdzie indziiej, bo zaraz policje zawolamy

pierz
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-10-28 05:25:13

Temat: Re: rosół z kury
Od: bib <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sławek Cierpiała napisał(a):
> Poszukuje fajnego przepisu na rośół z kury
>
>
więc tak:
- kura, a najlepiej kogut wiejski tzn taki co przeżył przynajmniej
wiosnę i lato pasąc sie na robaczkach itp
- włoszczyzna zestaw standardowy ze sklepu + cebula
- pieprz zielony cały kilka ziarenek (w zależności czy chcemy rosołek
ostry czy łagodny)
- kawałek świerzego imbiru

Kuraka do zimnej wody z solą gotujemy, zberamy ten syf który wypływa na
wierzch. póżniej warzywka i przyprawy, gotować aż marchewka będzie
miękka (jeśli ktoś nie umie sam odpowiednio doprawić to można użyc
kostki, dla mnie najlepsze to Winary Rosół Królewski).

Do takiego rosołku to pasowało by podać makaron domowej roboty.

A do talerza ocywiście szczypta koperku lub natki pietruszki.

bib

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-10-28 05:44:29

Temat: Re: rosół z kury
Od: "Kondziorek" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
wiadomości news:l4l1m1pf8shkarj0d018j3jk5dns2dorh7@4ax.com...
> On Thu, 27 Oct 2005 14:42:40 +0200, "Sławek Cierpiała"
> <b...@v...pl> wrote:
>
> >Poszukuje fajnego przepisu na rośół z kury
> >
>
> To idz sobie szukac gdzie indziiej, bo zaraz policje zawolamy
>
> pierz
> K.T. - starannie opakowana

Czyzbys sie bala ze chce "trucizne" ugotowac z kury zarzonej ptasia grypa?
hehehe
Pozdrawiam
Kondziorek

p.s. 1 kure "rosolowa" wrzucamy do zimnej wody
(moze byc i kogut)
pod garnkem zapalamy gaz :0)
kiedy na powierzchni wody pojawi sie piana odszumowujemy (jak to sie pisze
poprawnie?)- sciagamy lyzka cedzakowa szumowiny (lub w jakikolwiek inny
sposob-jesli zostawisz rosol bedzie metny)
Gotujemy ok. 0,5 godziny na bardzo malym ogniu tak zeby tylko "mrugal" rosol
(wywar)
Dodajemy obrane i pokrojone warzywa-marchewke, pietruszke, seler, por,
kapuste wloska, zielona pietruszke
Dorzucamy pieprz ziarnisty, ziele angielskie 1-2 listkow laurowych
(bobkowych-roznie to nazywaja)
Dla "koloru" mozna dorzucic cala cebule podpieczona na ogniu (uwaga- moze
spowodowac ze rosol stanie sie slodkawy)
gotujemy jeszcze ok. 0,5-1 godziny
Dla chetnych mozna dorzucic na 15-20 minut przed koncem gotowania pare
zabkow czosnku
Solimy, pieprzymy do smaku (mozna zrobic to wczesniej)
Warzywa mozna wyjac (ja zostawiam) mieso delikatnie wyjac (po 1,5 godziny
gotowania lubi sie rozpadc)i wykorzystac do innej potrawy (jesli dluzej
gotowalas wiele z niego nie bedzie pozytku ale ja i tak zjadam)
Mozna dodac w czasie gotowania kilka zoladkow drobiowych i serca, ale nie
kazdy lubi- zmienia smak rosolu
Jeśli rosół jest mętny, sklarować (ubić białka i wymieszać z zupą, wszystko
zagotować, odstawić na chwilę, aby szumowiny opadły na dno, rosół
przecedzić).
Rosol podawac z zielenina (pietruszka, koperek) ugotowanym makaronem, ryzem,
lanymi kluskami lub koldunami
Niektorzy dodaja do rosolu jeszcze inne przyprawy (lubczyk, kozieradke) Ja
preferuje maggi :)
Mozna podawac w miseczce z zoltkiem surowym
Sporo osob wrzuca kure do posolonej wody. Ja jednak sole pozniej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-10-28 12:31:07

Temat: Re: rosół z kury
Od: "batory" <b...@b...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kondziorek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:djsdrr$8jd$1@polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
> wiadomości news:l4l1m1pf8shkarj0d018j3jk5dns2dorh7@4ax.com...
> > On Thu, 27 Oct 2005 14:42:40 +0200, "Sławek Cierpiała"
> > <b...@v...pl> wrote:
> >
> > >Poszukuje fajnego przepisu na rośół z kury
> > >
> >
> > To idz sobie szukac gdzie indziiej, bo zaraz policje zawolamy
> >
> > pierz
> > K.T. - starannie opakowana
>
> Czyzbys sie bala ze chce "trucizne" ugotowac z kury zarzonej ptasia grypa?
> hehehe
> Pozdrawiam
> Kondziorek
>
> p.s. 1 kure "rosolowa" wrzucamy do zimnej wody
> (moze byc i kogut)
>
Jezuniu, tylko nie kogut. Raz w życiu gotowałam koguta - długo trzeba było potem
wietrzyć
Pozdrawiam - Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-10-28 12:49:16

Temat: Re: rosół z kury
Od: "Kondziorek" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "batory" <b...@b...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:djt5np$hq6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Czyzbys sie bala ze chce "trucizne" ugotowac z kury zarzonej ptasia
grypa?
> > hehehe
> > Pozdrawiam
> > Kondziorek
> >
> > p.s. 1 kure "rosolowa" wrzucamy do zimnej wody
> > (moze byc i kogut)
> >
> Jezuniu, tylko nie kogut. Raz w życiu gotowałam koguta - długo trzeba było
potem
> wietrzyć
> Pozdrawiam - Agnieszka

A ja zacytuje inne przepisy"...
więc tak:
- kura, a najlepiej kogut wiejski tzn taki co przeżył przynajmniej
wiosnę i lato pasąc sie na robaczkach itp..."
Poza tym na kogucie rosolek lepszy wychodzi
Tyle ze jesli jest "starawy" to zjesc sie go raczej nie da hehehe
Pozdrawiam
Kondziorek
p.s. czemu wietrzyc? nie kojarze

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-10-28 14:49:58

Temat: Re: rosół z kury
Od: "batory" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kondziorek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:djt6oa$g5e$1@polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "batory" <b...@b...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:djt5np$hq6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > > Czyzbys sie bala ze chce "trucizne" ugotowac z kury zarzonej ptasia
> grypa?
> > > hehehe
> > > Pozdrawiam
> > > Kondziorek
> > >
> > > p.s. 1 kure "rosolowa" wrzucamy do zimnej wody
> > > (moze byc i kogut)
> > >
> > Jezuniu, tylko nie kogut. Raz w życiu gotowałam koguta - długo trzeba
było
> potem
> > wietrzyć
> > Pozdrawiam - Agnieszka
>
> A ja zacytuje inne przepisy"...
> więc tak:
> - kura, a najlepiej kogut wiejski tzn taki co przeżył przynajmniej
> wiosnę i lato pasąc sie na robaczkach itp..."
> Poza tym na kogucie rosolek lepszy wychodzi
> Tyle ze jesli jest "starawy" to zjesc sie go raczej nie da hehehe
> Pozdrawiam
> Kondziorek
> p.s. czemu wietrzyc? nie kojarze
>
Okrutnie smierdzi jak się koguta gotuje. Ale prawdziwego, nie kapłona.
Pozdrówka - Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-10-29 00:03:38

Temat: Re: Re: rosół z kury
Od: l...@w...pdi.net (Dariusz K. Ladziak) szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 28 Oct 2005 07:44:29 +0200, "Kondziorek" <p...@g...pl> wrote:

[...]
>Dla "koloru" mozna dorzucic cala cebule podpieczona na ogniu (uwaga- moze
>spowodowac ze rosol stanie sie slodkawy)

Totez podpiec cebule mocniej i wrzucac polowke - bedzie mniej slodkawy
a ciemniejszy w kolorze i konkretniejszy w smaku.

--
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry