Data: 2003-04-24 06:57:01
Temat: Re: rower i dieta
Od: "Louve" <l...@l...iap.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
rower tak. basen tak. ale bieganie...boze ratuj, nie cierpie biegac ;)
tak sie jeszcze dopytam jak powinna wygladac moja dieta, bo na razie wyglada
tak:
ograniczylam wegle (od dluzszego czasu i tak nie jem kasz, ryzu, makaronu,
ziemniakow), jak juz to jem je tylko na sniadanie i jest to zazwyczaj chleb
chrupki, jem duzo bialka (piers z kurczaka, tunczyk, twarozek wiejski,
wedlina drobiowa), warzyw, owoce czasami, (zazywyczaj biore na uczelnie
jablko), poza tym jem maslanke, kefiry , jogobelle (wszystko bez cukru),
mleko acidofilne (tam cukier niestety dali :/
wszystko to rozkladam na jakeis 4 posliki i razem wychodzi gdzies kolo
1000kcal .
ale teraz jak zaczelam "rowerowac" ;) wydaje mi sie to troche malo? nie
chodze glodna ale ne chcialabym zeby mi metabolizm stanal.bede wdzieczna za
pomoc
Louve
Użytkownik "proto" <N...@v...pl> napisał w wiadomości
news:3EA70D4D.2060405@vigo.pl...
>
>
> Lara wrote:
>
> > Mój rowerowy licznik wskazuje
> > przejechanych zaledwie 200km, waga ani drgnie, a moje uda_i_pośladki już
> > stały się dużo smuklejsze i twardsze :-O Możliwe to??
>
> Calkiem mozliwe.
>
> Czesto niektore partie miesni aktywuja sie znacznie szybciej niz
> tluszczyk ktory je okala :). Co do wagi, to proponuje wytrwalosci
> - bilans kaloryczny i tak musi byc ujemny, a najlepiej dla zdrowia zeby
> odbylo sie to w dluzszym czasie - efekt i spadek wagi ciala bedzie wtedy
> trwaly , nie mowiac juz profitach z posiadania bakcyla rowerowego :-))
>
> Osobiscie polecam do roweru dolozyc bieganie (uda_i_posladki!) i dla
> rozluznienia basen - ta mieszanka daje rewelacyjne skutki , tyle ze u
> mnie pojawiał sie juz problem notorycznego deficytu kalorii :-))
>
>
> pozdrawiam,
>
>
> Proto
>
>
|