Data: 2004-09-15 10:58:46
Temat: Re: róże
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
JerzyN wrote:
>>>Gdy tylko zamarznie ziemia w ogrodzie
>>>należy pamiętać o zrobieniu dość sporego kopczyka, w którym
>>>przezimuje krzew róży.
>>
>>Chyba raczej przed zamarznięciem ziemi?
>
> Nie, Dirko dobrze mówi dlatego ziemię/torf do okrywania trzymamy
> zgromadzona gdzies na boku. Zbyt wcześnie okryte róże potrafią rosnąć
> pod kołderką.
> ;-)
Zaraz, przecież nie zasypuję całej róży. Podsypuję kopczyk torfu
tak na ok. 20 - 30 cm, a góra niech sobie rośnie - i tak ja wiosną
obetnę. Zwykłe róże mam dopiero pierwszy rok, ale piennej też
"ogacam" tylko pień i to już ze 6 lat tak zimuje.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|