Data: 2005-01-19 16:53:01
Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:41EE8B90.7EB58237@poczta.onet.pl...
>
>
> Przyznam, ze od wspolnoty odstreczyl mnie swoisty fanatyzm niektórych:
> tylko to i to jest sluszne, tylko ta postawa jest sluszna, tylko taka
> droga jest sluszna. Czemu? Bo jest.
> Bez uzasadnienia- bo po co uzasadniac to co sluszne?
Wiesz, agi, to samo obserwuję u nie-fanatycznych ludzi, którzy chcą wierzyć.
Kiedy prowadziłyśmy dyskusje o śmierci (o których piszę w nowym wątku)
obserwowałam, że moje koleżanki, które chcą wierzyć, że po śmierci coś jest,
przyjmują wiarę bez uzasadniania, bo gdyby miały szukać uzasadnień,
musiałyby stwierdzić, że jest ona w wielu punktach sprzeczna ze współczesną
nauką, więc nie uzasadniają, nie szukają sensu, przyjmują, bo jest dla nich
pociechą.
pozdrawiam
Monika
|