Data: 2005-01-22 14:24:41
Temat: Re: rozwód a dzieci... [dyskusja]
Od: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Margola Sularczyk" <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl> napisał
w wiadomości news:cstlkt$hl5$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Szkoda, że nie rozumiesz, co chcę przekazać.
>
> Ależ rozumiem, co mi chcesz przekazać, gdyż pogląd, że dusza pojawia się w
> momencie poczęcia, jest również moim pogladem. Rzecz w tym, ze ja WIEM, że
> to kwestia wiary i że inne kultury mogą wierzyć INACZEJ, a Ty nie - i
> żądasz uzasadnień. Na to, poza teologicznym uzasadnieniem, rozumowych
> dowodów nie ma, bo też któż duszę obejmie rozumem...
Jednak nie do końca rozumiesz.
Nawet wiara, że dusza pojawia się w momencie urodzin wymaga uzasadnienia,
chociażby w Słowie Bożym.
Jeżeli nie ma uzasadnienia, to jest to herezja lub jakaś wydumka.
Co do powstania duszy w momencie poczęcia, to ja nie twierdzę, że tak na
pewno jest.
Po prostu nie stawiam takiej tezy, tylko uważam, że taki wariant jest
nabardziej bezpieczny, jeżeli chodzi o ochronę życia.
>> Odwracasz kota ogonem. Powołujesz się na jakichś starotestamentowców,
>> którzy stawiają kontrowersyjną tezę. Moja prośba o jej uzasaadnienie jest
>> uprawniona, natomiast nie rozumiem, co ja ci mam udowadniać.
>
> Moja prośba o uzasadnienie Twojego poglądu też jest uprawniona. Ciekawa
> jestem, czy pojmiesz, że to tylko nasza wspólna wiara, która na szczęście
> u mnie przejawia się odmiennie, a nie walka na jakieś naukowe argumenty.
Wiara i wiedza powinny się wspierać. Ślepa wiara prowadzi na manowce.
--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki
|