Data: 2005-04-12 10:20:36
Temat: Re: ruchome sciany ;-)
Od: "Sagan" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dom odziedziczyłem po rodzicach i ma juz ze 30 lat (sam dokładnie nie wiem
ile).
Jak chociaz jedna ze scian sie rozleci i nawet nikomu nie spadnie na głowe
to moj dach poleci do sasiedniej wioski .
Najbardziej by mi pasowało podparcie tych scian, belki mam.
Moze ktos mi oszacowac koszt przeróbki, czyli wyburzenia i postawienia
takiej sciany: trojkatna, podstawa 10 m , wysokosci okolo 3m. Materiał +
robocizna.
Piotrek
> Jeśli dom został postawiony zgodnie z projektem, a dach nie jest
"samoróbką"
> to opisana sytuacja nie powinna mieć miejsca. Najlepiej porozmawiać z
> projektantem domu. Moim zdaniem, w takim przypadku powinien bezpłatnie
> udzielić rady ... i poprawić projekt.
>
> W pozostałych przypadkach najlepiej poprosić o radę kogoś z uprawnieniami
> budowlanymi lub fachowca (ale prawdziwego, bo w tym kraju co drugi to
inżynier
> budownictwa ;-) )
>
> > Co byłoby najlepsze tzn. tanie i solidne :-)
> Albo tanio, albo solidnie. Warto się zastanowić co będzie jak komuś ta
ściana
> spadnie na głowę....
>
> Pozdrawiam
>
> Rex
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
|