Data: 2002-12-16 09:14:33
Temat: Re: salatka z ananasem i brzoskwinia
Od: "Gośka z Lublina" <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Vicky S." <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ati6fv$fbc$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>
> Ja też nie, ale...
> Teściowa robi mięso smażone bez panierki (kotlecik przyprawiony czym tam
się
> chce), na to brzoskwinia i przykryte plastrem sera żółtego. Najpierw
trzeba
> usmażyć kotlet. Potem po nałożeniu połówki brzoskwini przykryć całość
serem
> tak żeby po roztopieniu ser utrzymywał brzoskwinię na mięsie. Aha... po
> nałożeniu brzoskwini i sera zapiekamy już tylko w piekarniku, aby ser się
> roztopił :-))
> Pychota :-))
>
> Pozdrawiam, Vicky S.
> (~11.06.2003)
> www.republika.pl/vickys81
>
Jadłam takie, tylko zamiast brzoskwini - ananas. też niczego sobie.
Pozdr. - Gośka (Lublin)
|