----- Original Message -----
From: "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, August 18, 2002 8:00 PM
Subject: Re: salatka z kalafiora z anannasem


>
> ponawiaj, kobieto, a ja dalej nic ;)))) tak, jak mowilam, znam
> surowego no bo znam... robilam rozne salatki i wole chrupiacy,
> ale ne taki sztywny
>
> Trys
> K.T. - starannie opakowana
>
>
Trys, jak lubisz chrupiacy, to by ci taka salatka pewnie pasowala (jadlam ja
w bardzo przytulnej poznanskiej knajpie "Pod Aniolem")
kalafiora obgotowujesz "na chrupko" i dzielisz na male rozyczki, dodajesz
pol peczka drobno posiekanego szczypiorku, 3 niezbyt duze, zwarte i miesiste
pomidory, obrane ze skorki i pokrojone w kostke, pokrojony w kostke zolty
ser (lagodny, najlepiej Gouda jakas) - ilosc w zaleznosci od upodoban, na
oko to jakies 10 dkg. Calosc polewasz sosem majonezowo-jogurtowym ze
szczypta granulowanego czosnku (ja akurat w tym przypadku wole sos z
przewaga majonezu nad jogurtem, ale to kwestia indywidualnych upodoban ;-)
Herbatka efemeryczna


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia