Data: 2009-01-28 14:42:59
Temat: Re: samo-
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 28 Jan 2009 02:10:02 -0800 (PST), uookie napisał(a):
>
>> (...)
>> a tu chodzi o stan umysłu, w którym śmierć jest czymś oczywistym. stan
>> umysłu, gdy myślisz: co za różnica dzisiaj, czy za 50 lat?
>
> Jest różnica: chcesz sam sobie odebrać szansę na dobre zmiany, które
> niewątpliwie nadejdą??? - chyba nie jesteś az tak głupi, aby SOBIE to
> zrobić...
> I weź się wyprowadź od toksycznej matki. Zyskasz odech, inne spojrzenie na
> świat, a wtedy sytuacja się nieco uzdrowi i w domu, z którego WRESZCIE
> wyjdziesz: matka z braku laku zapędzi twoją siostrę do mycia tych garów...
> Siostrze też to dobrze zrobi.
> Nie bądź męczennikiem, nie jesteś nic winien swoim rodzicom, prócz miłości.
> Ale jeśli ich miłość Cie zabija - musisz odejść. Żeby żyć.
I sam zbuduj swój dom
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
|