Data: 2003-02-27 22:19:46
Temat: Re: samotnosc
Od: "Kropeczka" <U...@p...xo.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b3m19n$ibh$1@news.onet.pl...
> Kropeczka:
> > ... Czy w ogole tak można?
> Mozna! Serio. :))
jak miło, że ktoś w to wierzy.
> > Wiem, że nie można.. ale jak mam się z tym pogodzić?
> Nie godz sie! :)))
> Serio. :))
a skąd Ty to wiesz?
> > Jak mam zaakceptować to, że ja zawsze jestem i będę
> > tak naprawdę sama, że ludzie przychodzą, odchodzą,
> > a ja trwam?
> Nie akceptuj. :)))
> Nie zartuje. :))
a skąd wiesz, ze dajesz dobrą radę?
> > Że mam pozwolić komuś odejść?
> Pozwol. Nic nie tracisz - obys to kiedys ~zrozumiala. :)))
a ja nie mówię, że tracę, ja tylko mówię, ze mnie sie jest trudno z tym
pogodzić.
> > Że nawet jak potem ktoś przyjdzie, to i tak odejdzie?
> To nie jest wazne. Serio. :)))
> Wazne aby sie rozwijac. :)
ale to trzeba najpierw zaakceptować.
> > Że nawet jeśli mam przyjaciół, to nie mogę im głowy zawracać
> > non stop, bo każdy ma swoje życie?
> Tak samo jak nie chcesz aby oni non-stop zawracali ja Tobie. :))
ale mnie to aż tak nie przeszkadza :)
> > że muszę się nauczyć zawsze i wszędzie sama rozwiązywać
> > problemy?
> Jak prawie kazdy.... ;)
no wiem, no i co z tego, ze wiem?
> > że mam nie patrzeć w przeszłośc.
> > że jest tu i teraz.
> Wlasnie! :)))
no wiem ;-P
> > mam dość tego... bezsilności i niemożności zaakceptowania
> > pewnych nieuchronnych faktów i konsekwencji.
> Jest cos jeszcze... :))
co?
> Gdyby tego nie bylo, nie warto byloby meczyc sie tutaj... :)
czy możesz rozwinąć koncepcję?
> > mam dość wlasnego idealistycznego czasami patrzenia na świat.
> Za duzo sprzecznosci chcesz polaczyc w jednosc. :)
ha! to zawsze wiedziałam....
> Zacznij od tego, ze _nie_ma_drugie_strony_. :)))))
> Jest tylko jedna. :))))
> Fajnie, co? :)))
no i co? czy przez to już ma mi być łatwiej??
> I zacznij szukac _inaczej_. :)
> Nie poddawaj sie. Serio. :)
do poddawania się to jeszcze daleka droga, naprawdę :)
Kropeczka
|