Data: 2005-03-09 22:41:26
Temat: Re: sanquisorba minor
Od: "Monika Zalewska" <mon.zalewska(usun)@wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jeśli siewki padną, przyślę Ci nasiona.Roślina ta powinna być
> w każdym ogrodzie.Jest zimozielona,ozdobna.Liście można używać
> jako dodatek do sałatek, mają orzechowy smak.Ale są zbyt łykowate,
> aby jeść same liście.
> Jest jedną z roślin leczniczych zwalczających gronkowca, artykuł
> widziałem w Poradniku Uzdrawiacza.Używałem go,działa,ale co mi było,
> nie wiem, ważne że przeszło.
> Receptura była taka: snopek zielska wcisnąć do butli 5 litrowej.
> Zalać winem domowym, może być gronowa berbelucha.
> Używać po godz 19 raz dziennie po szklaneczce,nie musi być duża,
> wystarczy 0,5l.Stosować do skutku, czyli do wyczerpania zapasów.
> Kuracji nie przerywać, bo reszta może się zepsuć.
> Ozdrawiam.Mirzan
>>
Bardzo dziękuję Mirku:) Jesli padną wszystkie, a mam nadzieję, ze tak nie
bedzie, poprosze Cie o kilka nasionek, póki co pryskam previcur-em 607 sl,
tylko taki preparat mieli w sklepie w Mińsku. Mam nadzieję, ze pomoze.
Jarku, dziś nic innego nie robie tylko o zgorzeli czytam. Zapytałam na
grupie co to za choróbsko, bo wpisujac objawy w gogle nic mi sie nie
goglało. Zapytałam, odpowiedź dostałam za co Jackowi cześc i chwała i moje
prywatne dziekuje, teraz czytam i pryskam.
Jeszcze raz za pomoc dziekuję, pozdrawiam, Monika
|