Data: 2002-05-29 10:53:29
Temat: Re: sensacje...
Od: "olik" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Najlepszy przepi na sensacje podał Adam, wypróbowałam kilka razy.BARDZO
SKUTECZNE!
Użytkownik "Asiunia" <j...@p...gda.pl> napisał w wiadomości
news:ad22hq$c6g$1@korweta.task.gda.pl...
> tak, tak kochani, sensacje...ale zoladkowe. Od wczoraj leze, siedze
> (najczesciej tam gdzie krol piechota chodzi), wisze nad porcelanka, a to
> wszystko przez surowke z kiszonej mlodej kapusty. Wczoraj z dzieckiem
> zjedlismy troche, nie za duzo, ja wiecej niz mlody, bo (wbrew zapewnieniom
> ekspedientki) byla obrzydliwa, niedosmaczona, ale po doprawieniu zjadliwa.
> No i masz babo placek. Co robic? Wegla nie moge przyjmowac, w zasadzie
pije
> tylko gorzka herbatke i pepsi, ale malo skutkuje. Znacie jakis babcine
rady
> na zrobienie sobie dobrze po spozyciu surowki z mlodej kapusty?
>
> Asia, za chwile znow idaca na randke z porcelanka
>
> P.S. A jak przegladam watki o tych wszystkich pysznosciach, o ktorych
> piszecie jest mi jeszcze gorzej :-(((
>
>
|