Użytkownik "Natalia" <k...@p...do_not_type_it.onet.pl> napisał w
wiadomości news:capamh$ssc$1@news.onet.pl...

> każda musi mieć jakiś problem ;)

Tak też myślę.
"jak dobrze by jej było, gdyby była o te kilkanaście kilo chudsza"
albo
"jakbym ważyła 55 kg byłabym bardzo szczęśliwa"
Ja jej wtedy mówię, że znalazłaby sobie 2000 innych problemów :)

> ta grupa niestety tylko potwierdziła, a może nawet wzmocniła, moje
> przekonanie o głupocie kobiet

Sama jesteś kobietą :)
Nie można generalizować.
Ja na podstawie gości, którzy palą trawę pod mostem i piją winiacza nie
oceniam wszystkich samców negatywnie :-) I nikt nie ma takiego prawa.
Mężczyźni mają tylko jedną wspólną cechę - myślą fiutem :) Ale to też
wszystko zależy, stopień tego itp.
Poza tym nie jest to odpowiednikiem ulegania modzie przez kobiety.
To wygląda chyba tak: mężczyzna cieszy się, gdy ma świadomość, że coś ma
(np. firmę, pieniądzę, samochód, kobietę, wpływy, władzę). Kobieta cieszy
się, gdy może to w tej chwili pokazać (nową suknię, biżuterię, męża,
pieniądze, samochód). Jest tak?

> ale z drugiej strony, pouczające studium kobiet, dlatego je tu juz któryś
> raz rekalmuję ;)

Ale na urodę zapewne przychodzą takie kobiety, którym zależy zdecydowanie
mocno na urodzie.
A czy po grupie pl.soc.trawa będziemy oceniać wszystkich mężczyzn?

> tzn trzeba tu odróżnić osobę naprawdę grubą od osoby niewychudzonej ;)

Moja nei jest gruba. Po prostu nie jest najchudsza. Daleko jej do tzw.
grubej. Tzn. może coraz bliżej, ale według mnie jest to tylko niewielka
nadwaga.

> ale faceci mają inne kanony piękna kobiecego niż te lansowane w kobiecych

Często tak :) Oczywiście szczupła dziewczyna często wygląda ładniej, ale na
wyglądzei świat się nie kończy. Dla zwykłego obcowania ze sobą tusza nie ma
znaczenia.

> ciało, gładka skóra, a już niekoniecznie wystajace z powodu chudości kości

Tego bym nie chciał. Zresztą moja dziewczyna podkreśla - do mnie się można
przynajmniej przytulić, bo mam brzuch :)

A najgorsze, gdy mówi, że kiedyś otworzy sobie restaurację - wtedy będziemy
oboje chodzić jak takie 2 kwadraty ;-)))

> będzie się lepiej czuć dlatego, że chudsza będzie bardziej odpowiadać
> wzorcom z mass mediów ;)

No tak, ale to nie znaczy, że będzie się czuła lepiej TYLKO dlatego, że
będzie chuda.

> może się i rózni... ;) nie wiem, nie pamiętam ;)
> ostatnio nie miałam chłopaka jakieś 6 lat temu, przez cały miesiąc brak
> chłopaka trwał ;)
> i zaraz znalazłam następnego ;)

Obecnego? No wow :)
Nie, chodzi mi o to, że moja zanim byliśmy ze sobą to była chudsza o wiele,
a jak jest ze mną, to przytyła. Być może też dzięki moim zapewnieniom, że mi
to nie przeszkadza.
Jednakże wpływ tutaj może mieć też to, że wcześniej jakby musiała się
starać, żeby ktoś ją chciał - chociaż z tego co mówi ogólnie z chłopakami
nie miała problemów, zresztą ja jak zacząłem z nią chodzić dziwiłem się, że
jako taki brzydki mam taką ładną dziewczynę.

> zasadniczo kobieta lubi być adorowana
> lubi innych mężczyzn obok siebie, lubi flirtować
> (może mówię tylko o sobie?:)

Pewnie lubi. Ale wie, że ku temu musi być chuda. Nie wiem, skąd to
spojrzenie - odpowiednia dziewczyna, odpowiednio ubrana i odpowiednio
uśmiechnięta z lekką nadwagę wcale nie musi wyglądać gorzej od tej
szczupłej.
Ale ja patrzę przez pryzmat tego, jakie kto dżinsy nosi, więc moje opinie
nie są obiektywne.

> zdradzę ci, że bardzo lubię męskie perfumy
> w połączeniu z zapachem męskiej skóry :)

Heh, no to nic dziwnego u kobiety, ale mężczyzna przecież nie może lecieć na
zapach, a tylko na nogi i duży biust :)

> ale podkreślam - kobiety najczęsciej stroją się dla innych bab
> wcale nie dla facetów ;)

Bardzo nie lubię, jak ktoś mówi (np. moja dziewczyna): "Wy, faceci, to macie
dobrze!" Między innymi dlatego mamy dobrze, że nie musimy się odchudzać,
malować itp. A ja jej na to, że to z Was samych wynika, że Wy się chcecie
malować itp. Więc jak to z tą sprawiedliwością jest?

> no chyba duża niechęć do kobiet ;)
> co, nie widać, że zieję do nich nienawiścią? ;)))

A nie powinnaś, bo w przeciwnym wypadku ulegniesz wkrótce samodestrukcji, a
tego nie polecam :)

Gucio