Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de>
napisał:
> > I moze seteczka wodeczki? Mamo, trzymaj mnie bo oszaleje. Nawet w
> > jadlospisie w przedszkolu i mojego syna nie pisza tak koszmarnie :(
> > Kelnerska maniera? ;)
>
> no i nieodłączny pawik.
>
> No i do Rafała: co niektórzy (ja też) mają tu alergię ( z wysypką na
> półd, twu pośladkach włącznie) widząc te zdrobnienia.
> Nie możesz zjeść po prostu śledzia, musi być śledzik?

No to ladnie przywitaliscie Rafala na jednej z najbardziej sympatycznych
grup w Internecie :-/
Nakrzyczec, nakrzyczec i zostawić czlowieka bez pomocy...

Moj przepis na pysznego sledzika pod kozuchem (pod pierzynka) ;-)

2-3 filety sledziowe
1-2 marchewki
2 buraczki cwiklowe
1-2 cebule
2 jajka
1 jablko
majonez
zielenina typu: koperek, pietruszka.

Ugotowac buraczki cwiklowe, marchewke i jajka na twardo.
Wymoczone filety sledziowe rozdrobnic widelcem na male kawalki,
ulozyc na dnie salaterki.
Na to polozyc warstwe marchwi startej na tarce o malych dziurkach.
Wymieszac majonez z woda do gestosci smietany, posmarowac nim
warstwe marchwi. Nastepnie polozyc drobno posiekana cebule,
wyrównac powierzchnie salatki, posmarowac majonezem, potem
polozyc warstwe jablek startych na tarce o najmniejszych dziurkach,
znów warstwa majonezu, nastepnie warstwe buraczków cwiklowych
startych na tarce. Ostatnia warstwe posmarowac gestym majonezem
i odstawic salatke na kilka godz. do lodówki.
Przed podaniem udekorowac salatke jajkami i zielenina, w tym celu
oddzielic ugotowane bialka od zóltek, rozdrobnic widelcem lub zetrzec
na tarce i ulozyc dekoracyjna kompozycje np. szachownice + ozdoby
z zieleniny.

Pozdrawiam
Lilla