Data: 2011-09-21 06:01:23
Temat: Re: słowo o Sokołowie
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-09-20 23:34, Paulinka pisze:
> medea pisze:
>> W dniu 2011-09-20 12:04, pwz pisze:
>>> Zgadzam się, ALE ta opinia nie powinna dotyczyć parówek, a
>>> dokładniej parówek z szynki (z szynką? jakaś taka nazwa z "szynka" w
>>> tle). JEŻELI prawdą jest to, co na metce, to w tych parówkach jest
>>> ca. 90% mięsa, a to już absolutny rekord w tego typu wyrobach
>>> (porównując do innych producentów).
>>
>> To są dokładnie "parówki z szynki" z Sokołowa, 93% mięsa, bez
>> fosforanów. Jak na razie świetne w smaku i chyba najlepsze na rynku,
>> więc je kupuję. Mam nadzieję, że się nie zepsują.
>
> Jubilatki się zwą.
>
Nie, to inne. Te, o których piszę, zwą się po prostu "parówki z szynki".
Ewa
|