Data: 2002-03-20 20:22:24
Temat: Re: slub
Od: "Anka P." <j...@t...linux.net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> ROTFL :-)))
> Hmm, sorry za krytykę, ale jak dla mnie to albo wy jesteście dzicy, albo
> wasze rodziny. Własne wesele spędzić w szatni z koleżanką i bratem? No
nie
> wiem - może ja mam jakąś cudowną rodzinę, ale nie wyobrażam sobie.
a co mielismy zrobic skoro (jesli dobrze odczytales) wesele w zasadzie bylo
dla naszej rodziny a nie dla nas
poza tym majac wybor swietna zabawa (mielismy w tym gronie niejedna
imprezke za soba) z rodzenstwem i przyjaciolka , badz sztuczne usmiechy to
rodziny , ktora albo czeka na twoje potkniecie albo widzisz ja moze drugi
czy trzeci raz w zyciu i orientujesz sie tylko , ze jest z ze strony twojej
mamy a nie ojca to..... co bys wybral??
dla nas bylo to odwalenie _bardzo przykrego obowiazku_ (bo papierek nie byl
i nie jest nam do niczego potrzebny) i wolelibysmy ten czas spozytkowac
inaczej
jakos ani mnie ani mojemu mojemu mezowi nie odpowiada "bycie na
swieczniku" zeby ciotuchny , wujkowie i cala reszta mogle cie obserwowac
komentowac , gadac , obgadywac
> PS Dobrze że się pod stół nie schowaliście (z koleżanką i bratem) :>>>>
byloby za malo miejsca ;-)
> PS2 "Uciekająca para młoda" :->>>
moze kiedys bedzie scenariusz hehe
Anka
|