Data: 2005-04-24 08:12:26
Temat: Re: smakowitości z Miraculum i z YR
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sun, 24 Apr 2005 09:55:06 +0200, in pl.rec.uroda Kruszyzna
<k...@g...pl> wrote in <d4fj3l$svq$1@inews.gazeta.pl>:
>> dokładniej, w zeszłym roku miałam malinowy, bo to zeszłoroczna
>> premiera.
>
>O rany, to ja vintage jestem, no, no :)
nie, skąd, tylko tak mi się przypomniało, że miałam to rok temu:)
>Właśnie sobie uświadomiłam, że nie mam pojęcia,jak pachnie rabarbar. Wiem,
>jak smakuje, ale w tym zapachu nie było ani odrobiny rabarbarowej
>kwaśniości. Zapach jest lekko świeży, a po pewnym czasie robi się nawet
>słodki, ale nie taką słodyczą cukierkową, tylko takim zmysłowym ciepłem.
>Taka przytulanka :) Jak przeczytałam o rabarbarze na stronie, to, powiem
>Ci, bardzo się zdziwiłam.
hmmmm. rabarbar pachnie kwaskowato, ale tak specyficznie, nie jak
cytryna... z pazurem. no nic, pójdę i sama sprawdzę, jak im się zapach
rabarbarowy udał;)
--
pozdrawiam,
amg
http://42.pl/url/bU7 - dla patriotów z poczuciem humoru
|