Data: 2006-02-20 22:27:42
Temat: Re: śmierdzący sąsiad
Od: Monika <m...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Poola napisał:
> Mieszkam w dzielnicy domków jednorodzinnych, w których stosuje się różne
> sposoby grzania. Zdaję sobie jednak sprawę, że każdy ma prawo poszukać
> odpowiedniego dla siebie źródła domowego ciepełka. Stąd piece na gaz,
> węgiel, trociny czy olej opałowy. Wolnoć Tomku w swoim domku.
> Mam jednak zasaddnicze pytanie. Czy sąsiad ma prawo truć całą okolicę?
> NIe wiem co czasem dorzuca do swojego pieca, ale z jego komina wydobywa
> wówczas się dym, którego zapach przypomina paloną gumę. Przy wielkich
> mrozach, które na szczęście za nami, nie przeszkadzało mi to tak bardzo -
> nie otwierałam okien, wkurzałam się tylko wracając do domku. Jednak teraz,
> kiedy ptaszki pięknie śpiewają, chciałam sobie legalnie otworzyć okno i
> dobrze "po zimie" wywietrzyć mieszkanko. Ale niestety, okno musiałam zamknąć
> i poczekać grzecznie aż wszysko się spali a zapach odleci w siną dal.
> Czy takie zachowanie jest legalne? Czy są jakieś służby do których mogę
> się zgłosić z tym problemem?
>
> POzdrawiam i dzięki za info
>
>
Jak bedzie palił. Wezwij straż miejska. mandacik zapłaci i przestanie.
Monika
|