Bernadeta Hołda wrote:

>
>> I jaki sos zrobiłaś?
>> Bo ja znam TIP czosnkowy
>> Jeden średniej wielkości surowy burak zetrzeć na miałko, dodać kefir
>> lub jogurt (natural) oraz rozgniecione 3 ząbki czosnku. Wymieszać,
>> posolić i podać;p
>> Do nieużywających rękawiczek w kuchni - ślady z buraków świetnie usuwa
>> soda lub proszek do pieczenia.
>
>
> Zrobiłam sos z przepis Magdaleny Bassett. Wyszedł całkiem dobry
> Ludziska, którzy to jedli, powiedzieli,że za rzadki. Dla mnie był ok,
> ale ja nie lubię gęstych glutowatych sosów
>
>>
>
>

Ten sosgestnieje podczas dluzszego gotowania, wiec mozna dobrac gestosc
do wlasnego gustu. Rowniez mozna dodac starty parmezan, co zagesci sos.

Ponizej powtorze przepis na zielone sosy - jak wyprobujesz, daj znac,
czy smakowaly.

Sos zielony nr.1
garsc lisci swiezej kolendry
mala garsc lisci swiezej bazylii
pol szklanki rosolu
pol szklanki smietanki
duzo pieprzu
maly zabek czosnku
Zmielic wszystko w blenderze, przelac do malego garnuszka, doprowadzic
do zawrzenia i podgotowac przez 5 minut na malym ogniu. Goracy wylac na
makaron (czy mieso lub rybe), podac natychmiast, mozna posypac
orzeszkami piniowymi.

Sos zielony nr.2
1/2 zabka czosnku
1/2 lyzki oliwy
1/2 szklanki smietanki
1 lyzka pesto
W malym garnuszku podsmazyc czosnek w oliwie, gdy jeszcze ciagle bialy,
dodac lyzke pesto, troche smietanki i rozmacic. Dodac reszte smietanki,
doprowadzic do wrzenia na malutkim ogniu, czesto mieszajac, i uwazajac,
zeby nie wykipialo. Polac makaron (czy mieso lub rybe). Posypac swiezo
kruszonym pieprzem. Mozna tez posypac parmezanem.

MB