Data: 2001-12-06 12:23:32
Temat: Re: sos kreolski
Od: fghfgh <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krysia Thompson wrote:
> potem
> zostalam poczestowana taka suja, ze oczy mi wylecialy...nie dosc,
> ze kozina okazala sie NIE lykowata, to jeszcze przyprawiona byla
> fajnie, ale gl. od tego oczy mi wylecialy....
Popatrz a ja ile razy jadlam kozine tyle razy bylo to prawie niestrawne.
Myslalam ze kozina po prostu JEST lykowata.
Ale za to mleko kozie, sery uwielbiam i uroczyscie oswiadczam, ze
wszelkie dolegliwosci zoladkowe i hm..gastryczne po przetworach kozich
sa mitem i legenda. NIGDY od pierwszego spróbowania ich nie mialam.
( mam znajomych którzy hoduja wiec wszystko maja wlasne..mniam..lubie
ich odwiedzac )
pzdr
agi
|