Data: 2003-08-04 16:19:31
Temat: Re: spadajace kwiaty z balkonu a sasiedzi
Od: "Paweł Woynowski" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> witajcie,
>
> mam problem z moimi pelargoniami wiszacymi. kwitna sobie pieknie na
> balkonie, ale niestety spadaja do sasiadki na balkon - brudza jej
> wykladzine, ktora tam ma. poprosila zebym cos z nimi zrobila a najlepiej
> przewiesila je do srodka.
> niestety balkon moj jest nieduzy, wiec jeslibym to zrobila ( choc szkoda mi
> kwiatkow, zeby sie nie polamaly przy tej operacji), to nie mialabym jak sie
> tam ruszyc...
>
> zastanwiam sie co zrobic - myslalam o jakis daszkach prowizorycznych...
> macie jakies pomysly?
Witaj !
Owszem mam taki patent który wykorzystywałem w moim starym mieszkaniu. Zależy
tylko czy Ty masz balustrady na balkonie ażurowe i wykonane z metalowych
elementów (płaskownik, rurki itp.). Jeżeli tak, to załączam rysunek poglądowy
tego rozwiązania:http://www.mikrojezioro.met.pl/grafika/o
chrona_na_balkon.htm
Wykonać to może zaprzyjżniony ślusarz.
Jęśli będziesz miała jakieś pytania to zapraszam na priv.
Pozdrawiam.
Paweł Woynowski
http://www.mikrojezioro.met.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|