Data: 2003-03-19 22:15:32
Temat: Re: spowiedz
Od: "Annie" <C...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "patrycja." <p...@K...pl> napisał w
wiadomości news:b5a81n$abg$1@atlantis.news.tpi.pl
> _grzechów_ się nie zostawia, po prostu się za nie przeprasza
A co jak sie nie czuje, ze grzech to grzech? Spowiadac sie z tego?
> w twoim przypadku chyba _szczerość_ (i szczery _żal_
> za grzechy) nie wchodzą chyba w grę bo najwyraźniej uważasz że takie
> było twoje przeznaczenie..
Mi sie wydaje, ze zadko kiedy ktos czuje zal za grzechy podczas
spowiedzi.
To jest wszystko automatyczne - "bo trzeba isc do spowiedzi".
Przynajmniej
ze mna tak bylo.
Poza tym Boga mozna samemu przeprosic a nie przez ksiedza. Nie rozumiem
tej calej spowiedzi.
Pozdrawiam
--
Ania
"Siejąc grzeczność, zmieniasz świat!"
Pisząc na priv usuń "CostaM" z adresu
|