Data: 2005-01-24 08:02:15
Temat: Re: spray na murze
Od: Lila <H...@H...Com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Leszek <n...@m...pl> napisał:
> Użytkownik "TMG" <t...@u...lodz.pl> napisał w wiadomości
> news:41F24A0E.14C166B6@uni.lodz.pl...
> > Dziś rano odkryłem, że jakaś "istota człekopodobna"
> > pobazgrała farbą w sprayu jeden z otynkowanych słupków
> > mojego ogrodzenia. Czy da się to świństwo czymś usunąć?
> >
> > Podobne pytanie było zadane parę miesięcy temu, ale
> > żadnej konkretnej odpowiedzi nie było. Może dziś ktoś
> > z grupowiczów posiadł większą wiedzę?
> Zaczniesz usuwać, to tylko przyciągniesz gnidy i będziesz to musiał
> robić regularnie
Nie, tylko regularne usuwanie/zamalowywanie napisow skutecznie odstrasza
wandali. Po prostu ida tam gdzie ich bazgroly beda widoczne jakis czas.
Jesli usuwanie rozpuszczalnikiem nie pomoze, to sa tez profesjonalne
srodki do zabezpieczania scian, czy usuwania juz namalowanego graffiti -
szukaj srodkow "anty graffiti" np.
www.demichem.hg.pl/antygraffiti-zolpan.htm , www.masters-service.com.
Sama tego nie stosowalam, bo moja wspolnota mieszkaniowa woli
zamalowywanie.
Pozdrowienia,
Lila
|