Data: 2006-05-23 15:43:24
Temat: Re: staniki Grochowska - pytanie ?
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Beth Winter napisał(a):
>
> Jeszcze bylo cos o ukladaniu biustu w staniku, ale tego juz nie bylo w
> Wysokich Obcasach.
generalnie:
miejsce biustu jest w misce, nie po bokach, nie pod pachami. stanik nie
jest po to, zeby przykrywal z wierzchu,
tylko zeby porzadnie obejmowal i podtrzymywal piersi. zadnych
bul pod pachami, a dolna krawedz stanika ma byc _pod_ piersia,
nie gdzies po drodze.
fiszbiny maja celowac w srodek pachy, jak sie podniesie reke.
przy mierzeniu trzeba sie tez schylic i podskoczyc, zeby
sprawdzic, jak sie zachowuje stanik i czy tyl nie podjezdza
do gory.
cala filozofia, do poczytania w dziale rad i porad
w babskim pismie czy innym portalu (widzialam juz takie teksty
ze trzy).
od siebie dodam, ze warto tez zalozyc bluzke na mierzony
stanik i zobaczyc, jak sie wyglada w ubraniu - jaki ksztalt
maja piersi, czy biustonosz ich nie splaszcza, czy nie robi
stozkow, czy na granicach miseczek u gory nie robi sie
tak zwana "buła na pół" (popatrzec na siebie z profilu!)
i czy sie odznacza pod ubraniem. trzeba tez brac pod uwage,
ze z czasem kazdy biustonosz sie rozciaga, w zwiazku z czym
lepiej wziac taki, w ktorym dopinasz sie na najluzniejsza
haftke (no chyba, ze planujesz przytycie).
-- kasica
|