Data: 2005-06-22 21:04:02
Temat: Re: strona o higienie wzroku - gdzie?
Od: "RobertSA" <u...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
d9cj43$e5a$...@n...news.tpi.pl,
Adam Dziendziel <w...@g...o2.gwiazdka.pl>:
> RobertSA wrote:
>
>> O Batesie bylo na tej grupie wiele razy - ma on niewiele wspolnego ze
>> wspolczesnym stanem wiedzy okulistycznej.
>
> Pamiętasz nazwę wątku? Znalazłem sporo, gdzie od razu negujecie
Nie, sorki, to bylo juz sporo czasu temu... Szukaj postów casusa.
> Batesa, ale nie widzę nigdzie żadnych wyjaśnień dlaczego, poza tym,
> że "jest nieskuteczna" i "efekty występują po zaprzestaniu ćwiczeń".
Bo takie sa wyniki prob systematycznej weryfikacji.
Tyle empiria, natomiast jesli chodzi o teoretyczne zalozenia metody Batesa,
to fizjologia widzenia, w szczegolnosci mechanizmów akomodacji w zakresie w
jakim jest poznana dzisiaj stoi w sprzecznosci ze spekulacjami Batesa.
Za akomodacje NIE sa glownie odpowiedzialne miesnie zewnetrzne galki,
sluzace glownie do jej precyzyjnego "nakierowywania" na obiekt obserwowany.
Natomiast istotnie niektorzy po wytrwalych cwiczeniach i uzyskaniu wiekszego
stopnia swiadomej kontroli moga nauczyc sie wykorzystywac je, napinajac je
rownoczesnie, do zmiany ksztaltu galki ocznej w pewnym zakresie, jednak jak
napisales, ten sztuczny efekt zanika po ustaniu cwiczen.
> Może nie rozumiem książki, ale wydaje mi się, że nie ćwiczenia są tu
> najistotniejsze.
Problem w tym, ze ksiazka jest bardzo mocno przestarzala, prezentuje glownie
spekulacje przednaukowe.
> Batesowi chodziło. Muszę tu od razu powiedzieć, że nie miałem żadnej
> poważnej wady, jeden okulista coś tam zauważył i zapisał szkła -0.5 do
> czytania i pracy przy komputerze "profilaktycznie, aby wzrok się nie
> męczył". Widzę gorzej, gdy założę te okulary niż bez nich. Ostrość
> faktycznie jest ciut lepsza, ale po chwili, gdy zapominam się że mam
> te okulary na nosie to znowu ostrość się pogarsza.
Trudno zajac stanowisko, byc moze korekcja jest zle dobrana - czasem np.
dobiera sie (wbrew dobrym zasadom) korekcje na podstawie badania
autorefraktometrem, ktory czesto zafalszowuje w kierunku minusów,
szczególnie u osób młodszych. Niedawno byl watek o tym, jak nadwzrocznosc
moze byc mylnie rozpoznana jako krotkowzrocznosc.
> Myślałem, że to
> tylko wrażenie, ale nie - to nawyk, oczy są przyzwyczajone do
> mniejszej ostrości i "nie czują potrzeby", aby widzieć ostrzej.
A to juz Twoja meta-interpretacja pewnych wrazen percepcyjnych, wybacz, ale
nie wiadomo, ile w niej prawdy.
> gdy patrzę statycznie tzn. nie śledzę wzrokiem obrazu tylko "robię
> fotki"), próbując dostrzec detale na tej powierzchni (ale nie
> zatrzymuję wzroku na nich, jakby "skanuję" całą powierzchnię), po
> chwili mogę już odczytać napis.
Hmm, nie traktuj tego jako zamiennik rzetelnego badania okulistycznego, ale
Twoj opis pasuje mi do lekkiego astygmatyzmu...
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
|