Data: 2005-05-13 17:40:20
Temat: Re: sumienie sąsiada
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> napisał w wiadomości
news:d62qb5.3vs6iql.2@gorm.hc276520c.invalid...
>> Pozostaje kwestia, dlaczego ludzie powinni się zmieniac w jakimś kierunku
>> ?
>> Bo ja jakoś takiej konieczności nie widzę.
>
> Oczywiście masz prawo nie widzieć żadnej konieczności, ale propagując
> tenże szczytny model niemyślenia stajesz się nawracającym. Tego tez nie
> widzisz?
> No chyba, ze traktujesz ludzi jak ryby i gadasz sobie a rybom - co?
Dlaczego więc ludzie powinni się zmieniac i w jakim kierunku, oraz z czego
wynika taka konieczność ?
> Ale...
> gadaj sobie do kogo chcesz i jak chcesz - skoro bez tego żyć nie możesz.
> Moja brocha zaczyna się tylko wtedy, gdy robisz sobie podfruwajki
> moim kosztem.
Dziękuję za pozwolenie i pokazanie, gdzie zaczyna się Twoja brocha :)
>> Cel myślenia to zmiany powiadasz :) Jakoś na przestrzeni dwóch lat nie
>> zauwazyłem u Ciebie żadnych zmian - nie wiesz czemu ? Źle widzę i nie
>> rozumiem ? Czy jak ? :)
>
> Sam sobie odpowiedz na własne pytania. To pierwszy szczebel zaledwie.
Ja bym na Twoim miejscu nie odżegnywał się tak od cbneta, skoro korzystasz z
jego metod :) Ale oczywiście tez zdaje sobie sprawę, żeś sam włascicielem
swojej brochy i nic mi do niej ... więc i pokazywac jej nie musisz - tylko
tak jakby majteczki są z lekka przeźroczyste :)
> Ja widzę, że w ogóle nie ma z kim gadać... :)).
> Nie wie kret, że nie jest wróblem - i na odwrót.
> I nigdy się nie dowiedzą.... no bo niby jak!!?;))
No nieee ... nie omieszkasz ich o tym poinformowac ??? :))
> Baw się dobrze.
... też se zrób dobrze :)
> Pytam retorycznie.
Odpowiadam niewrbalnie.
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|