Data: 2004-04-21 22:31:04
Temat: Re: symbiotyczny klopot
Od: "Natek" <n...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet w postku news:c66r4l$iu6$1@news.onet.pl:
Ej, teraz to już szyjesz, dobrze się bawisz? ;)
> Forma byla dopasowana do formy Twojej 'obrony' podpowiadacza
> oraz formy jaka wykorzystal w swym sygnale podpowiadacz.
> Nie wymagaj ode mnie abym psul atmosfere watku tylko po to
> abys mogla przeczytac extra podsuniete uzasadnienie.
To, co nazywasz krytyką, zawarte było w pierwszym Twoim
poście - i forma tej wypowiedzi wykluczyła rozmowę
z podpowiadaczem. Nasza dalsza rozmowa była niejako
na moje życzenie i na różne tematy :)
> Zaraz, zaraz. :)
> Przeciez sprawdzilas zasadnosc krytyki, wiec nie mozesz juz
> w tej sytuacji insynuowac iz krytyka byla nieuzasadniona.
Upieram się, że krytyki nie było, tylko ciachnięcie.
Później sobie porozmawialiśmy i uznaję Twoje racje, ale nadal
uważam, że podpowiadacz miał prawo przekazać to co przekazał,
niezależnie od tego czy podpowiedź była pożyteczna.
BTW: O tym, czy jest pożyteczna, nie decyduje wynik naszej
rozmowy. Tego nikt nie jest w stanie stwierdzić na pewno :)
|