Data: 2004-04-21 23:12:35
Temat: Re: symbiotyczny klopot
Od: "Natek" <n...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet w postku news:c66trh$c08$1@news.onet.pl:
> To mnie niepokoi, a mianowicie wskazujesz na rzekoma
> szkodliwosc procederu otwierania ust przez krytykow
> podpowiadacza, podczas gdy przydzielasz prawo
> nieskrepowanego podpowiadania, a w tym wszystkim
> dopatrzylas sie intencji 'filtrowania' informacji, niestety,
> z mojej, zamiast ze swojej strony.
Absolutnie nieprawda. Moje zdanie (wypowiedziane już
w tym wątku) brzmi tak: miałeś pełne prawo podjąć rozmowę
z podpowiadaczem. Nie chciałeś tego. Odezwałeś się do mnie,
krytykując OSOBĘ podpowiadacza, nie przekazując żadnych
argumentów.
Zapominasz też o tym, że 'obcinaczy' podpowiedzi było również
dwóch, podobnie jak zwolenników. Obaj 'obcinacze' zadowolili
się obcesowym obcięciem. Argumenty wypowiedziałeś dopiero
po moim zapytaniu, czyli mogły w ogóle nie paść, gdyby nie
moje zainteresowanie.
Miałeś jeszcze inną możliwość: porozmawiać o treści
podpowiedzi wprost z 'podopiecznym'. :)
> Skad wiec przekonanie o arbitralnej rzetelnosci negatywnej
> oceny glosow innych niz podpowiadacza? - tym bardziej chyba
> bez sensu. :)
To zdanie jest bez sensu ;)
* Natek
|