Data: 2005-05-06 20:41:30
Temat: Re: syndrom bylych/obecnych
Od: "Ewa" <e...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Yuw" <M...@M...com> napisał w wiadomości
news:4bkn711g6sptdonuc31ds8v41pd875mmps@4ax.com...
> On 6 May 2005 21:22:10 +0200, "Piotrek K" <k...@p...onet.pl>
> wrote:
>
>>Hej,
>>
>>To nawiazujac do tematu, na ile mozna pozwolic kobiecie/facetowi:
>>
>>Jest sobie dziewczyna, ktora utrzymuje dobre stosunki z bylymi. Facet
>>przymyka
>>oko, i nie ma za nic przeciwko, jak pojdzie od czasu do czasu z ktoryms z
>>nim
>>na piwo, ale szlag go trafia jak komunikuje mu, ze chce isc z jednym bylym
>>na
>>jakas oficjalna impreze do niego, a z drugim wyskoczyc gdzies na weekend.
>>No
>>ale przebija to wszystko pomyslem, zeby z jednym z nich jechac na stopa na
>>Ukraine (facet oczywiscie w domu)
>>
>>To normalne u dziewczyn, czy z facetem cos nie tak?
>>
>>Obilo mi sie o uczy, ze takie zachowanie, to zespol czegos tam, cos na
>>ksztal
>>zaburzen osobowosci. Moze ktos juz sie spotkal z takim czyms, albo
>>przynajmniej
>>potrafi przytomnie i jasno odpowiedziec, jak to nalezy potraktowac
>>
>>Dzieki
>>
>>Piotrek
>
>
> Tak to sie nazywa głupota, dosc powszechna w niektórych grupach
> społecznych, zalezna tez od wieku.
tak głupota ale raczej faceta, który to toleruje
ek
|