W artykule <X...@2...33.81.2>, mips pisze:
> Nicki napisał/a w news:3fb27a4c$1@news.vogel.pl:
>
>> no ba! masz racje i jak jest czysta w 100% ( o ile taka istnieje????) to
>> ponoc najbardziej szkodliwa
>
> Dlaczego?

Podejrzewam, że problemem jest niska ścisłość w cytowaniu opinii.

Więc woda 100% czysta (redestylowana, demineralizowana - jak rozumiem,
pewnie CzDA lub CzS) oczywiście jest szkodliwa dla człowieka (i innych
organizmów żywych) w zbyt dużych ilościach, gdyż zaburza równowagę
wodno-elektrolitową.

Więc gdyby się jej duuużo napić, lub zrobić wlew dożylny, to by mogła
dowolnie poważnie naruszyć równowagę i nawet doprowadzić do zgonu.
Dlatego przecie podaje się osobom odwodnionym do picia roztwory izotoniczne
(a w braku: wodę lekko osoloną), dlatego wlewy robi się z płynów
izotonicznych (izotoniczny: o ciśnieniu osmotycznym zbliżonym do płynu
ustrojowego; o ile pamiętam, na przykład 0.9% roztwór chlorku sodu jest
bliski).

Z drugiej strony, sama w sobie jako substancja chemiczna szkodliwa
oczywiście nie jest. No chyba że mówimy o ,,ciężkiej wodzie'', ale to już
nie ma ze zwykłą wodą wiele wspólnego, czystą lub nie.

Radek, pragnący dziwnego
--
Bo przecież jest naturalne i rytmiczne, że generacje literackie następują
po sobie w dwuletnich odstępach.